Widzialna Ręka Zielona Góra czuwa! Jej wolontariusze wciąż deklarują niesienie pomocy. Wyprowadzą psa, dostarczą posiłek...

Grupy Widzialna Ręka Zielona Góra chyba nie trzeba już nikomu przedstawiać. Obecnie zrzesza ona ponad 7 tysięcy osób, gotowych nieść pomoc drugiemu człowiekowi. Wolontariuszom przez ostatnie miesiące wiele udało się zdziałać.

Takie były początki grupy Widzialna Ręka Zielona Góra: Ruszyła grupa "Widzialna ręka - Zielona Góra". Zielonogórzanie chcą pomóc seniorom, którzy przez koronawirusa nie powinni wychodzić z domu

Posiłki dla medyków, wspieranie osób na kwarantannie, zbiórki artykułów pierwszej potrzeby, wielka akcja społeczna, przekonująca do przestrzegania obostrzeń.

Zaczęło się od telefonu pracownika zielonogórskiego SOR-u, skończyło na ogólnopolskiej akcji. Tak polscy graficy wspierają odważnych medyków

To tylko parę przykładów akcji, które udało się zrealizować Widzialnej Ręce.

Potem ze społeczności wyodrębniła się grupa Maseczki Zielona Góra. Jej celem było zabezpieczenie mieszkańców w środki ochrony osobistej. Grupa pomogła tysiącom ludzi!

• Taka praca zespołowa robi wrażenie. W ciągu dwóch miesięcy epidemii koronawirusa grupa Maseczki Zielona Góra uszyła 123 tysiące maseczek

Niestety, wraz z nadejściem jesieni, w Polsce są bite niechlubne rekordy zakażeń koronawirusem.

• Lubuskie szpitale walczą z koronawirusem. Zakażeń przybywa lawinowo. "Respiratory to nie wszystko, ktoś musi jeszcze je obsłużyć"

Dlatego też Widzialna Ręka Zielona Góra nadal oferuje pomoc drugiemu człowiekowi.

- Wciąż działa nasza telefoniczna infolinia - wyjaśnia Andrzej L. Piasecki, jeden z koordynatorów Widzialnej Ręki Zielona Góra. - Mieszkańcy mogą dzwonić w godzinach 9.00-20.00, siedem dni w tygodniu.

Infolinia Widzialnej Ręki Zielona Góra działa pod numerem telefonu: 789 360 940. Oprócz tego wciąż aktywna jest facebookowa grupa. Bez problemu znajdziesz ją w internecie. Tam możesz napisać post i zaoferować swoją pomoc lub napisać, w jakiej kwestii potrzebujesz wsparcia.

Wideo: w sklepach wracają godziny dla seniorów:

- W jakim zakresie pomagają grupowicze? To raczej pozostało bez zmian - mówi Andrzej L. Piasecki. - Czyli zakupy, spacery z psami osób, które przebywają na kwarantannie, pomoc w codziennych czynnościach. Zostawiamy pole do popisu grupowiczom. My skupimy się raczej na moderacji i koordynacji tych działań.

Andrzej L. Piasecki podkreśla, że jeśli ktoś zgłosi się do Widzialnej Ręki z jakimś pomysłem na pomoc, to grupa chętnie go rozpatrzy. Jedną z takich idei jest zaproponowana przez mieszkankę akcja sprzątania grobów. By nie musieli tego robić seniorzy, którzy przecież są w grupie narażonej na ryzyko zakażenia koronawirusem.

Już dziś pomoc deklaruje jeden z zielonogórzan, Radosław Brodzik, który wiosną angażował się w dostarczanie zakupów osobom starszym.

- Nie ma się co wstydzić pomagania, trzeba o nim pisać i je promować - uważa mieszkaniec. - Bo może to zachęci innych także do niesienia pomocy.