6 z 6
Poprzednie
Przejdź na i.pl
Winiarki Emmy jak nie było tak nie ma. Zielonogórzanie dopytują, co się dzieje?
Winiarki Emmy w Zielonej Górze wciąż nie ma. Kiedy się wreszcie pojawi?
Dlaczego? - Nie chcemy jej stawiać dokładnie w tym samym miejscu, co przed wojną. Nie przy samej ulicy, bo to obecnie miejsce oblężone przez samochody – wyjaśnia pomysłodawca, - Dlatego przesuwamy ją w głąb skweru. Będzie zwrócona twarzą do chodnika dla pieszych. Można będzie przy niej przystanąć, napić się wody i posiedzieć na ławeczce, zrobić pamiątkowe zdjęcie.