WOŚP 2020 Zielona Góra: uczcili pamięć zamordowanego prezydenta Gdańska
Przedstawiciele zielonogórskiego sztabu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy uczcili pamięć zamordowanego w trakcie zeszłorocznego finału WOŚP w Gdańsku, prezydenta Pawła Adamowicza. Po licytacjach ze sceny zabrzmiała piosenka "Sound of silence". Zielonogórzanie zapalili światełka w swoich komórkach.
- Wszyscy pamiętamy 27. Finał WOŚP - mówiła do zebranych Wioleta Haręźlak, przewodnicząca sejmiku województwa lubuskiego. - Wszyscy pamiętamy wydarzenie, które spowodowało, że serce Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy pękło. Że na chwilę przestało bić. Tutaj właśnie, pod Filharmonią Zielonogórską, zbieraliśmy się, żeby uczcić pamięć prezydenta Pawła Adamowicza. Dzisiaj w tym miejscu jest rozdarte serce. Ale my wszyscy dajemy dowód tego, że WOŚP będzie grała do końca świata i jeden dzień dłużej.
Mieszkańcy uczcili minutą ciszy pamięć zamordowanego przed rokiem Pawła Adamowicza. Przy filharmonii pojawiła się zaś płaskorzeźba, upamiętniająca tego samorządowca. Wspomniane słynne serduszko WOŚP. Nieco rozdarte, ale wciąż w całości.
„Światełko do nieba” w Gdańsku. Organek zaśpiewał "Imagine" Johna Lennona
źródło: TVN/x-news
Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?