Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wszyscy chcą pomóc choremu Tymkowi! Festiwal sportu w Zielonej Górze

Natalia Dyjas
W sobotę, 4 marca, w Zespole Szkół Technicznych w Zielonej Górze odbył się Festiwal Sportu dla Życia Tymona. Zmęczenie zielonogórzan podczas aktywności sportowych przekuło się w realną pomoc dla rocznego chłopca, cierpiącego na chorobę Krabbego.

To już kolejna akcja charytatywna, której celem jest zebranie środków na rehabilitację małego Tymona z Pławia. Tym razem wydarzenie zorganizowali nie tylko uczniowie i nauczyciele z Zespołu Szkół Technicznych w Zielonej Górze, ale również stowarzyszenie Zielona Góro Zacznij Biegać. I to właśnie działacze organizacji przez cały dzień zachęcali mieszkańców do aktywności sportowej. Dzięki wpisowemu na wydarzenie mały Tymon będzie mógł nadal leczyć się i walczyć z chorobą każdego dnia.

- Zebraliśmy się tu dziś, żeby pomagać Tymkowi - wyjaśnia Anna Szlachetka ze stowarzyszenia Zielona Góro Zacznij Biegać. - Tymek cierpi na ciężką chorobę genetyczną. Dla niego się dziś tutaj bawimy, ćwiczymy, jemy pyszne ciasto, malujemy twarze... Panuje fantastyczny nastrój. Dziękujemy wszystkim, którzy tu dziś z nami są!

Uczestnicy wydarzenia mogli skorzystać z wielu atrakcji. Sporym zainteresowaniem cieszyły się pokazy musztry w wykonaniu uczniów Zespołu Szkół Technicznych. Na chętnych czekały też treningi czy pokazy tańca, organizowane m.in. przez Studio Tańca Street Dance.

- Pół godziny ćwiczeń! A to wszystko dla Tymona - zachęcał, do uczestnictwa w wysiłku sportowym, Radosław Brodzik z Zielona Góro Zacznij Biegać. - Chłopaki i dziewczyny! Dołączajcie do nas!

Podczas wydarzenia nie zabrakło też Innowacyjnego Klubu Rodzica, który animował najmłodszych, a nieco starszym wykonywał niezwykłe makijaże.

- Za datek do puszki wizażystki pięknie pomalują naszych gości - zachęcała prezes Klubu, Agnieszka Klukowska.

W pomoc zaangażował się też Zielonogórski Klub Fantastyki Ad Astra.

- Staramy się wspierać takie akcje - mówi Kamil Stoncel. - I zachęcamy do uczestnictwa na różne sposoby. Chętni mogą zjeść watę cukrową, a przy okazji wrzucić coś do puszki. Na gości czekają też gry planszowe... - Pokazujemy, że czas można spędzić również aktywnie umysłowo. A przy okazji pomóc innym.

- Jestem pod wrażeniem, że tyle osób wciąż nas wspiera - mówi tata Tymona, pan Piotr. - To są często obcy ludzie, a jednak ich pomoc jest naprawdę wielka. Mamy też niezwykłe wsparcie od lekarzy, którzy starają się pomóc.

- Ostatnio dla Tymona został zorganizowany bal charytatywny, teraz chcemy zrobić kolejne wydarzenie, piknik - wylicza mama chorego chłopca, Martyna Butczak. Skąd bierze na to wszystko siły? - Oj, jest ciężko. Ale z Tymonem każdego dnia jest lepiej - zaczął siedzieć, przyjmuje suplementy na odbudowę komórek. Jak on czuje się lepiej, to automatycznie ja też.

Zobacz też: Chcą wytańczyć dzieciom szpital. Bal Charytatywny w Międzyrzeczu [ZDJĘCIA, WIDEO]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto