Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wyłudził auto z zielonogórskiego salonu i sprzedał w komisie

OPRAC.:
Urszula Baumann
Urszula Baumann
Policja podejrzewa, że poszkodowanych przez oszusta może być więcej
Policja podejrzewa, że poszkodowanych przez oszusta może być więcej Policja Lubuska
Na trzy miesiące do aresztu trafił 36-latek podejrzany o liczne oszustwa i wyłudzanie z salonów samochodowych pojazdów na podstawie fałszywych zaświadczeń o wykonanych przelewach. Sprawa jest rozwojowa, a aresztowany może usłyszeć kolejne zarzuty.

17 lutego do komendy miejskiej Policji w Zielonej Górze wpłynęło zgłoszenie od pracownika jednego z salonów samochodowych z informacją, że jeden z klientów najprawdopodobniej oszukał firmę przy zakupie samochodu terenowego wartego 180 tys. zł.

Z relacji zgłaszającego wnikało, że mężczyzna przedstawił w salonie sfałszowane potwierdzenie przelewu pieniędzy, a nieświadomi podstępu pracownicy wydali samochód.

Policja podejrzewa, że poszkodowanych przez oszusta może być więcej

Wyłudził auto z zielonogórskiego salonu i sprzedał w komisie

Mężczyzna wyłudził kilka aut

Mężczyzna próbował także w ten sam sposób przywłaszczyć kolejny samochód o wartości prawie 60 tys. zł, ale tym razem pracownicy nie wydali mu pojazdu i zgłosili sprawę organom ścigania.

Policjanci ustalili, że jest to 36-letni mieszkaniec powiatu świebodzińskiego. Przywłaszczony przez niego samochód kryminalni odnaleźli w komisie w Świebodzinie.

Okazało się, że 36-latek wstawił nowy samochód do komisu, zamieniając go na dwa inne samochody o łącznej wartości 40 tys. zł. Dodatkowo właściciel komisu wypłacił 100 tys. zł gotówką. Mężczyzna jeden z samochodów podarował swojej byłej dziewczynie jako prezent z okazji Dnia Kobiet.

Jak ustalili policjanci, 36-latek w podobny sposób przywłaszczył kolejny samochód warty kilkadziesiąt tysięcy złotych, tym razem z innego zielonogórskiego salonu. Po odnalezieniu przez funkcjonariuszy okazało się, że samochód jest uszkodzony. Wartość strat pokrzywdzony wycenił na co najmniej 36 tys. zł.

Mężczyzna na tym jednak nie poprzestał i udał się do kolejnego salonu samochodowego w Zielonej Górze, gdzie znowu zamówił samochód o wartości 120 tys. zł i próbował go odebrać, przedstawiając sfałszowane potwierdzenie wpłaty. Pracownicy nie wydali mu pojazdu i cie powiadomili policję.

Zatrzymany to recydywista

Zatrzymany mężczyzna znany jest policji i wcześniej wielokrotnie był notowany oraz karany za liczne oszustwa. Straty przez niego spowodowane to nawet kilkaset tysięcy złotych. 36-latek usłyszał zarzuty oszustwa, przywłaszczenia mienia oraz podrabiania dokumentów.

Mężczyzna będzie odpowiadał w warunkach recydywy, dlatego grozi mu kara pozbawienia wolności nawet do 12 lat.
Sąd Rejonowy w Zielonej Górze po zapoznaniu się z materiałem dowodowym zgromadzonym przez policjantów, na wniosek prokuratora aresztował 36-latka na trzy miesiące.

Policja prosi pokrzywdzonych o kontakt

Sprawa jest rozwojowa, policjanci ustalili bowiem, że mężczyzna w taki sam sposób mógł przywłaszczyć samochody także z innych salonów samochodowych na terenie Zielonej Góry. Najprawdopodobniej działał również w innych miastach.

Policja prosi pokrzywdzonych o zgłaszanie się do komendy miejskiej Policji w Zielonej Górze, gdzie w wydziale dochodzeniowo-śledczym prowadzone jest postępowanie. Numery telefonów do kontaktu w tej sprawie: 47 795 21 50, 47 795 21 87.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wyłudził auto z zielonogórskiego salonu i sprzedał w komisie - Zielona Góra Nasze Miasto

Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto