Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Z dnia na dzień zielonogórzanom wzrok siada coraz bardziej. Pracujemy z domów więcej, niż 8 godzin dziennie

Leszek Kalinowski
Leszek Kalinowski
Pandemia istotnie zmieniła nasz styl życia. Dom, kojarzony dotychczas przede wszystkim z odpoczynkiem, musiał zamienić się w miejsce wytężonej nauki i pracy, a komputer czy smartfon jeszcze silniej wrosły w naszą rzeczywistość. Ponad połowa Polaków ocenia negatywnie wpływ tych zmian na stan ich wzroku.
Pandemia istotnie zmieniła nasz styl życia. Dom, kojarzony dotychczas przede wszystkim z odpoczynkiem, musiał zamienić się w miejsce wytężonej nauki i pracy, a komputer czy smartfon jeszcze silniej wrosły w naszą rzeczywistość. Ponad połowa Polaków ocenia negatywnie wpływ tych zmian na stan ich wzroku. Pexels.com
Lubuszanie częściej niż mieszkańcy innych regionów Polski w dobie pandemii korzystają z komputerów, tabletów, smartfonów. Połowa z nas zmaga się z wadą wzroku. Oj, psujemy go sobie z każdym dniem coraz bardziej. 37 procent badanych z nas mówi, że przed ekranem spędza więcej niż osiem godzin. Co robić?

Pandemia istotnie zmieniła nasz styl życia. Dom, kojarzony dotychczas przede wszystkim z odpoczynkiem, musiał zamienić się w miejsce wytężonej nauki i pracy, a komputer czy smartfon jeszcze silniej wrosły w naszą rzeczywistość. Ponad połowa Polaków ocenia negatywnie wpływ tych zmian na stan ich wzroku. Niestety, w ślad za tą oceną nie idzie zwiększona troska o najważniejszy ze zmysłów człowieka – nadal zaniedbujemy swoje oczy.

Lubuszan zaniedbania przy komputerze czy telefonie

Tymczasem już niemal co drugi Polak zmaga się z wadą wzroku. W województwie lubuskim odsetek ten wynosi dokładnie 50 procent. Jednocześnie podobnie jak w pozostałej części kraju, mieszkańcy regionu nie dbają o systematyczną kontrolę wzroku u specjalisty: spośród tych, którzy kiedykolwiek badali swój wzrok, tylko 33 procent odwiedziło okulistę lub optometrystę w ciągu minionych 12 miesięcy. Większość na takiej wizycie była dawniej (67 procent), a co siódmy nie był na niej nigdy. Nie dziwi więc, że 34 proc. mieszkańców Lubuskiego źle ocenia stan swojego wzroku, a 39 proc. przyznaje, że nie dba o niego dostatecznie.

Nie lepiej jest także z wiedzą na temat domowej profilaktyki. Aż 42 proc. mieszkańców regionu ignoruje potrzebę przerwy po każdej godzinie spędzonej przed ekranem komputera, telewizora czy telefonu. Co siódmy nie zwraca uwagi na odpowiednie oświetlenie miejsca pracy. To zaniedbania, które powielane przez dłuższy czas mogą skutkować obniżeniem komfortu widzenia i sprzyjać rozwojowi wad wzroku.

Przerwy w pracy, nawilżanie powietrza, dostęp do światła naturalnego

– Kiedy myślimy o wsparciu oczu podczas pracy czy nauki przy komputerze, w pierwszej kolejności do głowy mogą przychodzić okulary lub soczewki kontaktowe z odpowiednimi powłokami ochronnymi. Równie ważne jest jednak odpowiednie nawilżenie powietrza, by nie wysuszyć gałki ocznej, dostęp do światła naturalnego oraz poprawne ustawienie oświetlenia sztucznego, tak by nie męczyło ono naszego wzroku. – przypomina dr n. biol. Robert Grabowski, dyrektor medyczny Vision Express Polska.

Jak pokazuje najnowsze badanie Vision Express przeprowadzane w ramach akcji „Wielkie Badanie Wzroku”, obecnie już 34 proc. Polaków korzysta z komputera, smartfonu czy tabletu każdego dnia dłużej niż przez 8 godzin. W województwie lubuskim ten odsetek jest jeszcze wyższy i wynosi 37 procent.

Wideo: Krótkowzroczność to już epidemia:

źródło: Dzień Dobry TVN/x-news

od 7 lat
Wideo

Jakie są najczęstsze przyczyny biegunki u dorosłych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto