Jest osobą, której nie jest łatwo znosić trudy dnia codziennego. Święta spędza sam, wczoraj całą noc szukał koni, które rozwaliły ogrodzenie i się oddaliły. Dopiero nad ranem udało mu się je doprowadzić na swoją posesję. Odwiedziłem go popołudniu, był zmęczony, ale jak zawsze gościnny i uśmiechnięty. Tutaj jakby czas się zatrzymał, jest pięknie, konie, ruiny i natura, tak jest dla mnie, a dla pana Leszka, tego nie wiem. Gdy tu przyjeżdżam jest mi łatwiej znosić moje życiowe trudności i porażki. Podziwiam pana Leszka i żałuję, że nie jestem w stanie pomóc na tyle na ile On by potrzebował. Zrobiłem kilka zdjęć, żeby pokazać piękno tego miejsca i trudności na jakie skazany jest pan Leszek.
Dyrektor Zamku Królewskiego w Warszawie przyjechał do Leszna
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?