Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Za miesiąc koniec przebudowy drogi przy wiadukcie, który zniknął z powierzchni. Co dalej? Jak będziemy jeździć przez najbliższe lata?

Pozostała tylko jedna nitka wiaduktu, czyli zachodnia. Na razie ruch odbywa się właśnie na niej. Ale i ona doczeka się modernizacji.
Pozostała tylko jedna nitka wiaduktu, czyli zachodnia. Na razie ruch odbywa się właśnie na niej. Ale i ona doczeka się modernizacji. Mariusz Kapała / GL
Były dwie nitki wiaduktu na ulicy Zjednoczenia, teraz została tylko jedna. Czego może się spodziewać w tym rejonie miasta w ciągu najbliższych miesięcy i lat? Lekko nie będzie. Ale czego nie robi się dla bezpieczeństwa?! Zobacz co tam się teraz dzieje i co będzie się działo za rok czy dwa!

Przy wiadukcie na al. Zjednoczenia praca wre. Kończą się powoli prace związane z modernizacją fragmentu ulicy od serwisu opon do wiaduktu. Prace w tym rejonie powinny zakończyć się w kwietniu br.

Pozostała tylko jedna nitka wiaduktu, czyli zachodnia. Na razie ruch odbywa się właśnie na niej. Ale i ona doczeka się modernizacji.

Za miesiąc koniec przebudowy drogi przy wiadukcie, który zni...

Budowa nowej nitki wiaduktu. Obiekt wyburzony, zostały tylko fundamenty

A co z samym wiaduktem? Jedna, tzw. wschodnia nitka zniknęła z powierzchni. Co dalej? Trzeba tę zburzoną część wiaduktu odbudować. Miasto złożyło już wniosek o pozyskanie dofinansowanie z budżetu państwa w wysokości 50 procent kosztów. Samo zabezpieczyło drugą część potrzebną do wybudowania nowego wiaduktu. Właściwie zostały tylko fundamenty, by inwestycja dotyczyła przebudowy a nie budowy nowego obiektu. Dokumentacja tego zdania jest na ukończeniu. Pozwolenie na budowę obu nitek też jest.

Pozostała tylko jedna nitka wiaduktu, czyli zachodnia. Na razie ruch odbywa się właśnie na niej. Ale i ona doczeka się modernizacji.
Pozostała tylko jedna nitka wiaduktu, czyli zachodnia. Na razie ruch odbywa się właśnie na niej. Ale i ona doczeka się modernizacji. Mariusz Kapała / GL

Skąd pieniądze na budowę wiaduktu?

Ile będzie kosztowała budowa wschodniej nitki? To się okaże po otwarciu kopert z ofertami. Miasto liczy, że to wydatek rzędu 30-40 mln zł. Plus drugie tyle trzeba będzie wydać na zachodnia nitkę. Plan jest taki, by pierwsza nitka została wybudowana do końca przyszłego roku. Wtedy mogłaby rozpocząć się budowa drugiej nitki, która może potrwać do 2026 roku. Wszystko okaże się po przetargu, czy zostaną jakieś pieniądze, które pozwoliłyby od razu rozpocząć budowę drugiego elementu wiaduktu.
Nikt się nie spodziewał takiego obrotu spraw. Wiadukty, które wybudowano w 1977 roku (w latach 90. ubiegłego wieku były remontowane), pozostawiają wiele do życzenia. Prezydent Janusz Kubicki mówił, że muszą zostać jak najszybciej zmodernizowane. Że to jedno z priorytetowych zadań inwestycyjnych Zielonej Góry. Miastu udało się pozyskać rządowe dofinansowanie na ten cel w wysokości 6 mln zł. To miało pokryć koszty remontu w około 50 procentach.

Jak to z remontem wiaduktu było? Modernizacja dwóch nitek miała kosztować 13 mln zł

Remont wiaduktu ruszył w kwietniu zeszłego roku. Miał polegać m.in. na rozebraniu starej jezdni, pracach ziemnych, wykonaniu żelbetonowych płyt przejściowych na dojazdach, nowych elementów gzymsów oraz kap, zamontowaniu balustrady i barierek, montażu elementów krawężników. Zaraz jednak po rozebraniu pewnych elementów, okazało się, że stan techniczny wiaduktu jest dużo groszy niż zakładały to wstępne badania. Ekspertyza wykazała, że nie ma co remontować.

Pozostała tylko jedna nitka wiaduktu, czyli zachodnia. Na razie ruch odbywa się właśnie na niej. Ale i ona doczeka się modernizacji.
Pozostała tylko jedna nitka wiaduktu, czyli zachodnia. Na razie ruch odbywa się właśnie na niej. Ale i ona doczeka się modernizacji. Mariusz Kapała / GL

Czy miasto sprawdza na bieżąco stan techniczny wiaduktów?

- To wcześniej nie sprawdzano, jaki jest stan wiaduktu? – dziwią się mieszkańcy. Okazuje się, że roczne i pięcioletnie przeglądy wskazywały na zły stan techniczny obiektu, Ale dopiero dokładniejsze badania pokazały, że lepiej wiadukt wyburzyć i postawić nowy. Podczas rutynowych badań nie sprawdza się w środku betonu, stali. Trzeba by wtedy wiadukt zamknąć. Teraz podczas remontu można było dokładnie sprawdzić skorodowaną stal i beton. Wyszło, że chemia nie pracuje w nim jak powinna. Przewiercono każdy filar. Nie było więc innego wyjścia jak wyburzyć istniejącą nitkę i postawić nową. By za kilka czy kilkanaście lat nie trzeba było znów gruntownie remontować ten obiekt.
A co z wiaduktem na ulicy Sulechowskiej? – dopytują mieszkańcy. Jego stan jest lepszy, ale też wymaga bieżących napraw i remontu. Po wybudowaniu nowego wiaduktu na ul. Zjednoczenia przyjdzie czas na modernizację wiaduktu na Sulechowskiej

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto