Zaglądamy do aresztu śledczego w Zielonej Górze. To miejsce lepiej oglądać tylko na zdjęciach

Zaglądamy do aresztu śledczego w Zielonej Górze. To miejsce lepiej oglądać tylko na zdjęciach

Codzienne życie aresztu śledczego. Niewiele wiemy, co dzieje się za wysokim murem aresztu.

A tam jakby dwa światy. Ten półotwarty bardziej przypomina normalne życie. Możliwość pracy na zewnątrz. Poczucie, że jest się potrzebnym, że można wesprzeć, także finansowo, rodzinę. Boisko do koszykówki, siłownia, świetlica, radiowęzeł, redakcja gazetki, pracownia rzeźbiarska... Przebywanie na tym zamkniętym to więcej ograniczeń. Jesteście ciekawi, jak wygląda areszt śledczy od środka? Zobaczcie sami!