- Jesteśmy grupą przyjaciół zapalonych lasem i śpiewaniem - z uśmiechem mówi Jolanta Kisielewicz z... Bolesławca. Przyjechała do Zielonej Góry specjalnie, żeby z przyjaciółmi właśnie zaśpiewać w studiu „GL” trzy kolędy. My je nagraliśmy, dziś prezentujemy pierwszą z nich.
Co warto podkreślić, zespół Zielono Mi wydał płytę „Leśne kolędy”, absolutnie z własnymi kolędami. Autorem muzyki i tekstów do niemal wszystkich jest Jerzy Stachurski, emerytowany leśnik, który teraz „nie ma czasu bardziej, niż gdy pracował”.
- To nasz guru, pisze świetnie teksty - mówi w poniedziałek (12 grudnia) Jolanta Kisielewicz i Tomasz Stanisławski. A Mariusz Rosik dodał: - Kiedy Jurek mówił o wydaniu płyty, wydawało się, że to mrzonki. Tymczasem jest!
Sześcioro członków zespołu Zielono Mi zaśpiewało w redakcji „GL” trzy kolędy: „Leśna wigilia”, „Śpiewają leśni” i „Leśna kolęda”. Tylko w jednym przypadku, tej drugiej kolędy, autorem tekstu nie jest Jerzy Stachurski, ale Piotr Kończak.
Kto śpiewał kolędy w naszym studiu? Jolanta Kisielewicz z Bolesławca, Agnieszka Sońta ze Śliwnika koło Szprotawy, Jerzy Stachurski z Zielonej Góry, Bolesław Roskwitalski z Nowej Soli oraz Tomasz Stanisławski ze Szprotawy.
Dziękujemy za to, że przyszliście do nas. Takich energii i humoru życzymy Wam w Nowym Roku.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?