Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

ZIELONA GÓRA. 43-latek ukradł laptop i... wyrzucił go do śmieci [ZDJĘCIA]

oprac. (vp)
Moment kradzieży zarejestrowała kamera na pobliskim sklepie. Dzięki temu udało się zatrzymać złodzieja.
Moment kradzieży zarejestrowała kamera na pobliskim sklepie. Dzięki temu udało się zatrzymać złodzieja. KMP w Zielonej Górze
Zielonogórscy policjanci postawili we wtorek (20 sierpnia) zarzuty kradzieży 43-letniemu zielonogórzaninowi. Mężczyzna 1 sierpnia ukradł laptop z samochodu przedstawiciela handlowego.

Zielonogórska policja 1 sierpnia została powiadomiona o kradzieży laptopa z samochodu przedstawiciela handlowego, który na Osiedlu Pomorskim w Zielonej Górze odwiedzał jeden ze sklepów ogólnopolskiej sieci. Mężczyzna kilkukrotnie wchodził do sklepu i powracał do swojego samochodu, który niestety pozostawił otwarty. Na siedzeniu samochodu pozostawił swój służbowy laptop wart 5.000 zł.

- Policjanci po przyjęciu zawiadomienia o przestępstwie przejrzeli sklepowy monitoring, na którym jak się okazało dobrze widoczny jest moment kradzieży. Widać kiedy sprawca podchodzi do samochodu, otwiera drzwi i zabiera laptop z siedzenia, a następnie szybko się oddala chowając laptop pod ubraniem. Wizerunek sprawcy z monitoringu policjanci pokazali sprzedawczyni w sklepie, która potwierdziła, że jest to jeden z klientów, który często robi w nim zakupy - informuje podinsp. Małgorzata Barska, z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze.

Policjanci założyli więc, że jest to prawdopodobnie mieszkaniec Osiedla Pomorskiego lub okolicy. Dzięki swojej znajomości rejonu oraz operacyjnej wiedzy ustalili i wytypowali podejrzewanego o tę kradzież. We wtorek w ciągu dnia zatrzymali 43-letniego mężczyznę. Usłyszał on zarzut kradzieży i przyznał się do tego czynu. Niestety laptop nie został odzyskany, sprawca bezmyślnie wyrzucił go do kontenera na śmieci, bo jak stwierdził „nie mógł go włączyć”. Policjanci skontaktowali się z Zakładem Komunalnym w Zielonej Górze, ale niestety kontener został opróżniony kilka dni po kradzieży i śmieci zutylizowane.

43-latek ma na swoim koncie wcześniejsze przestępstwa przeciwko mieniu. Odpowie więc za tę kradzież w warunkach recydywy, co oznacza że grozi mu kara więzienia podwyższona o połowę – do 7,5 roku.

Mężczyzna przyznał się do winy i chciał dobrowolnie poddać się karze. Jednakże prokurator nie wyraził na to zgody ze względu na wcześniejsze przestępstwa popełnione przez mężczyznę.

PAMIĘTAJMY!

  1. Nigdy nie pozostawiamy wartościowych przedmiotów na widocznych miejscach w samochodzie.
  2. Kupowanie czy korzystanie z kradzionych przedmiotów to przestępstwo paserstwa.

Zobacz także: TYCH MIEJSC LEPIEJ UNIKAĆ PODCZAS WAKACJI. SĄ PIĘKNE I KLIMATYCZNE, ALE MAJĄ JEDNĄ WADĘ

Zobacz też: Pożar samochodów koło marketu Spłonęły dwa pojazdy, dwa zostały nadpalone

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: ZIELONA GÓRA. 43-latek ukradł laptop i... wyrzucił go do śmieci [ZDJĘCIA] - Gazeta Lubuska

Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto