Sytuacja miała miejsce 20 lutego. Pod akademik Wcześniak podjechało białe audi 80. Kierowca wysiadł, zostawił samochód na luzie, bez zaciągniętego hamulca ręcznego i wszedł do akademika.
Audi stoczyło się i uderzyło w zaparkowane obok samochody. Zauważyły to dwie studentki, które pobiegły za kierowcą informując go, że jego auto jedzie. Ten wybiegł z akademika, ale nie zdążył dobiec do samochodu, by go zatrzymać. – Po chwili kierowca wsiadł do auta i uciekł – mówi nam nasza Czytelniczka, której samochód został uszkodzony.
Dziewczyny widoczne na filmie nie zdążyły niestety zapamiętać numerów rejestracyjnych audi. Nie zapamiętała ich również osoba z portierni.
Nasza Czytelniczka myślała, że kierowca audi to listonosz. Miał w ręku najprawdopodobniej listy lub dokumenty. – Skontaktowałam się z oddziałami poczty w Zielonej Górze, ale nie mają pracownika poruszającego się takim autem – mówi nasza Czytelnicza, która prosi o pomoc w ustaleniu danych sprawcy.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?