Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

ZIELONA GÓRA. Benefis Alfreda Siateckiego w Norwidzie. Było smacznie, wzruszająco i radośnie. Pisarz został uhonorowany złotym medalem

Redakcja
Benefis Alfreda Siateckiego w zielonogórskim Norwidzie obficie wypełniły anegdoty oraz historie z życia pisarza. Nie zabrakło chwil wzruszeń oraz śmiechu.
Benefis Alfreda Siateckiego w zielonogórskim Norwidzie obficie wypełniły anegdoty oraz historie z życia pisarza. Nie zabrakło chwil wzruszeń oraz śmiechu. Michał Korn
W czwartek, 5 grudnia, w Wojewódzkiej i Miejskiej Bibliotece Publicznej im. C. Norwida, Alfred Siatecki obchodził benefis 50-lecia pracy zawodowej.

Pisarz jednak nie zamierza iść na emeryturę. O odpoczynku od jakiejkolwiek formy twórczości również nie ma mowy. - Wiecznie piszę i wiecznie urlopuję. Idąc z psem do lasu do głowy wpadają mi pomysły. Nie mam z nimi kłopotu. Są głupsze, ciekawsze, ważniejsze. Uprawiam „życiopisanie”. Ciągle żyję i ciągle piszę. Może stąd to zadowolenie z życia... - mówił w rozmowie z GL.

Wczorajszego wieczoru wiele osób przyszło, aby przede wszystkim posłuchać, co autor po tylu latach twórczości ma jeszcze do powiedzenia. Nie zabrakło wątków z życia pisarza, anegdot związanych z pracą dziennikarza, które przybliżył nasz redakcyjny kolega, Andrzej Flügel. Byś śmiech, ale były również łzy wzruszenia, podczas składania życzeń i wręczania kwiatów.

Na uroczystości, poza innymi gośćmi, nie mogło zabraknąć prezydenta Janusza Kubickiego, który naszemu laureatowi wręczył złoty medal za zasługi i osiągnięcia mające znaczenie dla Zielonej Góry.

Benefis Alfreda Siateckiego był również okazją do prezentacji jego najnowszej powieści pod intrygującym tytułem „Zaproszenie na śmierć”.

Alfred Siatecki urodził się 18 czerwca 1947 r. w Kostrzynie nad Odrą. Jest specjalistą od uprawy roślin po Wyższej Szkole Rolniczej w Szczecinie. Studia uzupełniające skończył na Uniwersytecie Hohenheim w Stuttgarcie.

Po studiach mieszkał w Brzozie koło Strzelec Krajeńskich i Boczowie koło Rzepina. Od 1972 r. mieszka w Zielonej Górze. Od 1978 r do 2008 r. był dziennikarzem "Gazety Lubuskiej".

Jako pisarz zadebiutował opowiadaniem "Poranek" w 1969 r. w "Wiadomościach Zachodnich" i wierszem "Wrócę" w 1970 r. w "Szczecińskim arkuszu poetyckim", dodatku do "Głosu młodzieży".

W dorobku literackim ma powieści obyczajowe i kryminalne oraz zbiory opowiadań. Jest autorem słuchowisk, zajmuje się również krytyką literacką i historią literatury. Jego dzieła przekładano na języki białoruski, łużycki, niemiecki i rumuński.

Wśród różnych nagród ma Wawrzyna Literackiego - najważniejszą nagrodę literacką regionu lubuskiego, za powieść „Zmowa pułkowników” (2000 r.).

Nagrody:

  • Nagroda Twórcza Młodych „Zielone Grono” (1982),
  • Lubuska Nagroda Kulturalna (1986),
  • Nagroda Kulturalna Prezydenta Zielonej Góry (1989 i 2019),
  • Lubuski Wawrzyn Literacki (2000),
  • Nagroda Redakcji „Studiów Zielonogórskich” (2011),
  • Nagroda Literacka im. Andrzeja K. Waśkiewicza (2015).

Zobacz również: Spotkanie z Olgą Tokarczuk w bibliotece Norwida w Zielonej Górze

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: ZIELONA GÓRA. Benefis Alfreda Siateckiego w Norwidzie. Było smacznie, wzruszająco i radośnie. Pisarz został uhonorowany złotym medalem - Gazeta Lubuska

Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto