Dezerter zagrał w Zielonej Górze. Ostatnio był tu w 2019 roku. Potem pandemia pokrzyżowała plany. Ale pozwoliła skupić się i nagrać na nowej płycie. Jak tylko pierwsze ograniczenia zostały zniesione, zespół wrócił do koncertów.
Czesi śpiewali po... polsku hity Dezertera
Grupa ostatnio zagrała w Czechach. Jeszcze za czasów PRL-u Dezerter grywał u południowego sąsiada. Ale z problemami. To w Polsce było najwięcej luzu, jeśli chodzi o koncerty czy wydawanie płyt. Pojawiały się one w Czechosłowacji czy NRD. Był też prywatny import, więc twórczość Dezertera była znana. Dziś muzyka jest inaczej odbierana w Czechach. Zespół wystąpił w Pradze, w klubie studenckim. To było zdziwienie, gdy publiczność znała piosenki Dezertera i śpiewała… po polsku. Z Pragi Dezerter przyjechał do Zielonej Góry.
Zostało 10 singli
Zespół przyznaje, że na początku miał wątpliwości, czy koncertować, gdy tymczasem w Ukrainie trwa wojna. Ale członkowie grupy postanowili organizować podczas spotkań zbiórek pieniędzy. Stworzyli też specjalną piosenkę dla Ukrainy. Pojawił się też pomysł od wydawcy – żeby wyprodukować limitowany nakład naszej płyty i uruchomić licytację dla kolekcjonerów. A zysk przeznaczyć dla fundacji Ocalenie, która pomaga uchodźcom.
Zostało jeszcze 10 singli. Będą licytowane po 2 sztuki. Niemal każda sztuka osiąga cenę 2-4 tysiące.
Każdy koncert jest inny
Z Dezerterem współpracujemy od kilkunastu lat. Zawsze są to wyjątkowo energetyczne i udane koncerty – mówi Igor Skrzyczewski z zielonogórskiego Stowarzyszenia Art Of Underground.. Mimo że staramy się organizować koncerty zespołowi regularnie – każdy z nich jest inny i każdy ma swój niepowtarzalny klimat. Cieszymy się widząc starych załogantów, średnia wieku na sobotnim koncercie to jakieś 40 lat. Ten koncert dedykowany był ofiarom wojny w Ukrainie i na ten cel zbieraliśmy pieniądze do puszek. Niebawem podamy wynik zbiórki…
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?