Redakcja National Geographic i urząd marszałkowski województwa lubuskiego zaprosili mieszkańców naszego regionu na kolejną edycję Festiwalu Podróżników.
To niezwykła okazja do rozmowy z pasjonatami podróży... Spotkania odbywają się w namiocie na zielonogórskim deptaku.
O przekraczaniu własnych granic opowiadał Jasiek Mela, podróżnik, najmłodszy w historii zdobywca biegunów – północnego i południowego w ciągu jednego roku.
- Czasem oglądając telewizję, czytając różne wywiady, można odnieść wrażenie (i ja też tkwiłem w takim poczuciu), że są na tym świecie ludzie, którzy robią rzeczy wielkie - mówi J. Mela. - Kiedyś zastanawiałem się dlaczego są ludzie, których życie wydaje się pasmem nieustannych sukcesów. I są ci wszyscy inni. Tacy jak ja. Szara masa, która może najwyżej popatrzeć w telewizor i im tego pozazdrościć. Wydawało mi się, że nasze społeczeństwo jest podzielone. Są tamci i my, którzy raczej jesteśmy jak Syzyf. Pchamy ten głaz i trochę niewiele z tego wynika. Ale czasem spotkania z ludźmi uświadamiają nam, że tego podziału dokonujemy my. Każdego dnia. W naszej głowie. Czy chcemy robić rzeczy wielkie, czy siedzimy i narzekamy. 17 lat temu wydawało mi się, że marzenia, pasje już zupełnie nie są dla mnie. Bo jak tu dalej żyć?
Jasiek Mela opowiadał o tym, jak ciężko mu było pogodzić się z nowym życiem po wypadku, w którym stracił rękę i nogę. I miał poczucie, że to koniec. Ale spotkał na swojej drodze ludzi, którzy wyciągnęli do niego pomocną dłoń. Przekonali, że warto próbować. Spełnianie marzeń stało się możliwe.
Dziś podróżnik sam przekonuje do wyjścia z domu. Do działania, poznawania ludzi. Wierzy, że zawsze w trakcie podróży spotka niezwykłych mieszkańców, którzy przyjmą, ugoszczą, pokażą, że nie różnimy się tak bardzo od siebie.
- Może to truizm, ale życie warto przeżyć - mówi podróżnik.
Aleksandra Świstow przybliżyła mieszkańcom swoją fascynację Chinami, niezwykłym krajem pełnym tradycji.
- Nie trzeba lecieć w kosmos, wystarczy pojechać do Chin, by znaleźć się w innej galaktyce - przytaczała hasło ze swej książki podróżniczka.
Chiny to kraj wielkich miast, w których łatwiej rozbić namiot w miejskim parku i w nim biwakować, niż wyjechać poza obrzeża metropolii. To kraj skrajności. Wielkich drapaczy chmur, obok których można znaleźć zaniedbane dzielnice. Kraj, w którym jest olbrzymi szacunek do liczb, przykłada się wagę do znaczenia kolorów...
Kto jeszcze występuje na festiwalu?
12:15 – 13:15 Las w nas, Magdalena Bębenek i Piotr Horzela przybliżają mieszkańcom tajemnice lasu, odkrywają przed nami fascynującą Puszczę Knyszyńską.
13:30 – 14:30 Mateusz Waligóra. Cisza. W podróży między słowami. Czyli historia o samotności w podróży, o wyzwaniach, jakie stawia sobie człowiek.
14:45 – 15:45 Znajkraj, Szymon Nitka. opowiada o najlepszych szlakach rowerowych w Polsce i w Europie.
16:00 – 17:00 Busem Przez Świat, Ola i Karol Lewandowscy W ciągu 70 pokonali prawie 20 tys. km po Alasce i Kanadzie.
Więcej festiwalowych atrakcji
10:00 -17:00 „Leśny papier czerpany”.
13:00 - 15:30 Kwiaciarnia Grafiki - Koszulki Festiwalowe.
Dla dzieci:
11:00 - 13:00 Globtroterek - rodzinna gra festiwalowa "Tajemniczy Bachusik".
WIDEO: 50 lat pracy artystycznej - Czesław Grabowski - kompozytor dyrygent dyrektor Filharmonia Zielonogórska
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?