Zielona Góra. Gwarno i wesoło. Trwają Dni Otwarte Ośrodka Szkolenia i Wychowania OHP, które też oznaczają pomoc Ani

Dni Otwarte Ośrodka Szkolenia i Wychowania OHP nie tylko możliwość poznania oferty placówki, ale to także dobra zabawa i co bardzo ważne - możliwość pomocy Ani Orłowskiej, zwanej Anią z Zielonego Wzgórza. Dziewczynka czeka na terapię genową.

- Możemy tu dziś zobaczyć, jak wyglądają warsztaty zawodowe, zwiedzić internat, poznać specyfikę naszego funkcjonowania - mówi kierownik Ośrodka Szkolenia i Wychowania OHP Karolina Miniach.
W ośrodku można nie tylko się uczyć i zdobyć wykształcenie na poziomie szkoły podstawowej oraz szkoły branżowej, ale też zdobyć zawód. Wśród nich jest np. fryzjer, elektryk, krawiec, budowlaniec.

Jak dodaje Karolina Miniach, Dni Otwarte Szkolenia i Wychowania to także okazja do pomocy, a młodzież z OHP bardzo to lubi. Dlatego zorganizowała kiermasz rozmaitości. Można na nim nabyć rękodzieło i wiele oryginalnych rzeczy. Cały dochód przeznaczony będzie na leczenie małej zielonogórzanki - Ani Orłowskiej. W zbiórkę pieniędzy - a przypomnijmy, że potrzeba na leczenie 9 mln zł - zaangażowało się wielu mieszkańców miasta, ale i Polski.

Młodzież z OHP - w kilku ośrodkach w województwie - zbiera też plastikowe nakrętki.
- Akcja trwa już od dłuższego czasu. W naszych ośrodkach ustawione są kosze w kształcie serc, do których zbierane są nakrętki. Grupy młodzieży, które przeszły już warsztaty na temat pomagania innym, mogą wybrać organizację czy stowarzyszenie, które prowadzi działalność charytatywną, by je wesprzeć. A konkretnie danego podopiecznego, na temat którego wiele się dowiadują - podkreśla komendant wojewódzki OHP Paweł Cieniuch. - Dowiadują się, w jaki innym sposób mogą pomóc podopiecznemu. Akcji towarzyszą ulotki, projekty informacyjne itd.

Zobacz też, jak rywalizowali ze sobą uczniowie szkół zawodowych, by zdobyć Złotą Kielnię: