- Seniorzy to osoby, które chciałyby godnie żyć, dobrze się bawić, spotkać i od czasu do czasu zakręcić na jakiejś zabawie - mówi Jan Kominek, prezes Klubu Seniora Relaks w Zielonej Górze. – Okazuje się, że takich miejsc nie ma. Jedyną osobą jest pani Terra Fanin, z klubu Fabryka, która nas „przytuliła”. Z panią Terrą dogadaliśmy się w ten sposób, że w środy możemy tutaj przychodzić i jesteśmy traktowani na zasadach ulgowych. W ramach współpracy wpadliśmy na jeszcze jeden pomysł.
Dwa bale, jeden dla Was, drugi dla seniorów
Idea polega na tym, by w okresie karnawału zorganizować w klubie Fabryka przy ul. Moniuszki dwie imprezy z rzędu. Najpierw bal walentynkowy dla nieco młodszych. Na tę pierwszą zabawę obowiązywałyby bilety. Część pieniędzy z ich sprzedaży będzie przeznaczona na organizację balu dla seniorów. Dzięki wsparciu młodszych miłośników tańczenia ci starsi mogliby się pobawić za darmo. W końcu wiadomo, że emerytury nie są wysokie. I seniorzy, choć bardzo by chcieli, na wielką, biletowaną zabawę, pozwolić sobie nie mogą.
- Jesteśmy w okolicy walentynek -mówi Terra Fanin z Fabryka Food and Music. – Które są traktowane na świecie dość komercyjnie. A my staramy się obrócić sprawę. Nie kupować misia czy czekoladek, tylko przekazać te 30 złotych na rzecz babci czy dziadka – świetnych, starszych osób, które mogą przyjść, potańczyć. Zależy nam, by mieszkańcy Zielonej Góry poczuli serducho i chcieli pomóc innym. Zależy nam też na tym, by przeciwdziałać samotności, ona jest bardzo wyniszczająca. Wiele osób starszych, mimo że są fantastycznymi osobami, przez całe życie pracowały, zostają z samotnością. A my tworząc miejsce spotkań, namawiamy, by wyszły z domu.
I tak: impreza biletowana odbywa się 14 lutego. – Wejście na nią kosztuje 100 zł – mówi Terra Fanin. – Bal walentynkowy poprowadzi DJ. A 30 zł z każdego biletu zostanie przekazane na bal seniora. Ten odbędzie się w środę, 19 lutego. Do akcji dołączają inni, którzy na co dzień wspierają i pracują z seniorami: Zielonogórski Uniwersytet Trzeciego Wieku, Polski Komitet Pomocy Społecznej (przy nim działa klub Senior Plus). Pomysł wspiera też radny Paweł Wysocki.
- W tej akcji moja obecność jest wspierająca – mówi radny. – My dokładamy pieniądze do obydwu klubów seniora i teraz też się tak stanie. Warto wesprzeć tę imprezę!
Taniec to dla nas tańsza rehabilitacja
- Nasz Klub Seniora Relaks zrzesza znaczną liczbę emerytów -mówi Bogusława Ambrożkiewicz. – Ta działalność, którą prowadzimy, nie jest opłacana, wspierana. Stąd nie mamy poczucia bezpieczeństwa… A przecież przynależność emerytów do takiego klubu, to jest coś wspaniałego. Seniorzy czują się wyobcowani, a tu mają miejsce, gdzie mogą przyjść. Tak samo potrzeba nam zabawy! Rehabilitacje są drogie, a taki taniec czyni cuda.
- Świetnym pomysłem jest to, że bal może zintegrować seniorów z różnych klubów i miejsc – dodaje Zbigniew Pędziński z PKPS. – Jeśli ten bal 19 lutego wypali, wówczas moglibyśmy podjąć próbę organizacji jeszcze kilku takich imprez.
To co? Pomożecie seniorom?
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?