Nie tylko pan Wojciech zaobserwował – jak mówi – dziwną politykę liściową. Stąd pytania także do naszej redakcji, o losy liści w mieście.
- Czyżby jedne były cenne i warto je zgarnąć i zabrać, a drugie bezużyteczne zostawić? – pyta pani Cecylia.
Zebrane z miasta liście trafiają do biokomory
Prezes Zakładu Gospodarki Komunalnej w Zielonej Górze Krzysztof Sikora wyjaśnia, że w tym roku zdecydowano się pozostawić liście w parkach, z wyjątkiem alejek spacerowych. Liście zostały zgrabione także wokół kasztanowców, a to z powodu szkodnika, który je zaatakował.
Na deptaku czy w wielu miejscach w mieście, gdzie chodzą ludzie, liście są grabione i zabierane. Wywożone są do oddziału zagospodarowania odpadami ZGK w Zielonej Górze Raculi.
- Tutaj trafiają do biokomory, gdzie wrzucane są także odpady z worków bio, przywożonych od mieszkańców miasta – mówi Krzysztof Sikora. – Tam przez kilka miesięcy są przerabiane na naturalny nawóz. Po tym czasie biokomora zostaje opróżniona. Jej zawartość trafia następnie na kilkudziesięcioletnią hałdę, która dzięki temu sama się biogeneruje.
W kopcach utworzonych z liści schronienie znajdują zwierzęta
Natomiast liście w parkach pozostały na ziemi. Dlaczego? Bo zwiększają bioróżnorodność, tworzą ściółkę oraz warstwę próchnicy, w których toczy się bogate życie biologiczne, są spiżarnią strzyżyków, grzywaczy, drozdów, rudzików i wszystkich ptaków żerujących na ziemi, pomagają w zatrzymaniu wody, zapewniają zmniejszenie parowania gleby, chronią przed przemarzaniem systemy korzeniowe roślin, odpowiednio przygotowane i pozostawione w określonych miejscach, zwiększają atrakcyjność ekosystemu parkowego, w kopcach utworzonych z liści schronienie na zimę znajdują zwierzęta, m.in. jeże.
- W Parku Tysiąclecia i Parku Piastowskim postawiliśmy też specjalne domki dla jeży – dodaje K. Sikora.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?