Byliśmy sprawdzić, jak przebiegają prace. Z pochylni pieszo-rowerowej korzystają już mieszkańcy. Teraz bez przeszkód można się dostać z ul. Towarowej do Dworcowej i dalej Zieloną Strzałą przejechać całe miasto. Takie rozwiązanie chwalą nie tylko rowerzyści. Zadowoleni są także pacjenci przychodni zdrowia, którzy nie muszą już nadrabiać drogi, pokonując wiadukt na ul. Sulechowskiej. Prace przy drugiej pochylni przedłużały się, bo trzeba było zmienić plan zagospodarowania przestrzennego. Co się natomiast dzieje z zadaszeniami peronów? Cześć konstrukcji stoi. Dach połączenia peronu 3 z 1 jest szklany. Natomiast trwają teraz roboty na peronie 1. Tu już dach pokrywany jest płytami warstwowymi, które są o 40 cm szersze od konstrukcji wiaty peronowej. W obrębie schodów, pochylni i łącznika zaplanowano pokrycie szklane o takiej samej szerokości, jak szerokość konstrukcji. Pokrycie szklane będzie stanowić 30 procent całej powierzchni zadaszenia (1002 metry długości). Nowe nazwy peronów będą podwieszone pod zadaszenia. Będą montowane po zakończeniu jego budowy. Pojawią się najpóźniej do końca roku.
Przygotowywane są konstrukcje na pozostałą część peronów. Do końca roku perony będą w pełni zadaszone.
POLECAMY RÓWNIEŻ
KIEDY PRZEJEDZIEMY POD WIADUKTEM?
ZOBACZ TEŻ
Wideo: Ekipa „Uwaga! Pirat” z TVN Turbo na lubuskich drogach
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?