Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zielona Góra. Miasto postawi Szambelanowi nagrobek? Radna proponuje, prezydent dziękuje

Mariusz Kapała
Mariusz Kapała
Leszek Kalinowski
Leszek Kalinowski
Zdzisław Piotrowski, Zielonogórski Szambelan, to była barwna postać Zielonej Góry. Szabelką wywijał na powitanie gości Winnego Grodu, ale także wtedy gdy ważyły się losy województwa lubuskiego. Wziął udział w demonstracji w Warszawie
Zdzisław Piotrowski, Zielonogórski Szambelan, to była barwna postać Zielonej Góry. Szabelką wywijał na powitanie gości Winnego Grodu, ale także wtedy gdy ważyły się losy województwa lubuskiego. Wziął udział w demonstracji w Warszawie Mariusz Kapała / GL
Radna Eleonora Szymkowiak na ostatniej sesji rady zaproponowała, by miasto zastanowiło się nad budową nagrobka dla Zdzisława Piotrowskiego, Zielonogórskiego Szambelana. Prezydent Janusz Kubicki podziękował za sygnał i obiecał sprawę rozwiązać.

Radna Eleonora Szymkowiak zwróciła na sesji uwagę, że przy okazji uchwały budżetowej i planów inwestycyjnych na 2021 rok, warto pamiętać o drobnych, ale istotnych wydatkach. Jej zdaniem miasto powinno zastanowić się nad budową nagrobka dla Zdzisława Piotrowskiego, który przecież zasłużył się dla Zielonej Góry.

Prezydent propozycji radnej mówi: tak

- Już wcześniej, za prezydentury Bożeny Ronowicz miasto postawiło nagrobek jednej z osób, mających tytuł honorowego obywatela miasta. To nieduży wydatek, około 4 tysięcy złotych. Teraz będą na cmentarzu pomyślałam, że może miasto pokryłoby koszty nagrobka Szambelana - mówiła radna. - Można by dołożyć tabliczkę informującą, że to miasto postawiło.

Prezydent Janusz Kubicki podziękował za sygnał. Bo czasem umykają takie sprawy, gdy myśli się o wielkich miejskich inwestycji. Obiecał zająć się sprawą.
Zapytaliśmy syna Zdzisława Piotrowskiego - Tomasza, czy miasto już kontaktowało się z nim.
- Na razie nie - odpowiedział. Pozytywnie odniósł się do propozycji zgłoszonej przez radną. Uznając to za formę podziękowania...

Gset z nagrobkiem dla Zdzisława Piotrowskiego jest dobry

- Myślę, że miasto powinno pamiętać o swoich mieszkańcach także gdy odejdą już na drugą stronę - mówi Ewa Czwojńska z Zielonej Góry. - Zdzisław Piotrowski był barwną postacią miasta, zależało mu na tym, by Zielona Góra się rozwijała, zmieniała, miał różne pomysły, nie zawsze wszystkim one odpowiadały. Ale nie można odmówić mu tego, że był zaangażowany i chciał jak najlepiej...
- Nie mam nic przeciwko temu. Przeciwnie, uważam, że ta żaden wydatek dla miasta, a miły gest pokazujący, że i w takich sytuacjach Zielona Góra pokazuje, że nie zapomina o znanych postaciach - uważa Patryk Smoliński. - Podoba mi się to, że nasze rondo noszą imiona znanych zielonogórzan, podobnie ze skwerami. Tablice informacyjne na pewno pomagają w tym, że młode pokolenie też wie, kim są patroni rond. A taki gest z nagrobkiem też jest wart pochwały.

Nazwę Szambelan nadał redaktor Łusiak z Gazety Lubuskiej

Przypomnijmy, że Zdzisław Piotrowski, Zielonogórski Szambelan, odszedł w lutym 2018 roku w wieku 80 lat odszedł na inną służbę, na inny deptak...
Tytuł Zielonogórski Szambelan nadał Zdzisławowi Piotrowskiemu długoletni dziennikarz "Gazety Lubuskiej" (szef działu miejskiego) red. Antoni Łusiak. Szybko się ta nazwa przyjęła i spodobała się zielonogórzanom.
Zdzisław Piotrowski urodził się 14 kwietnia 1938 roku. Gdy miał 10 lat, przybył z rodzicami do Zielonej Góry. Często wspominał miasto pełne magnolii, ogródków, winnic. I pierwszą swoją szkołę, która znajdowała się w obecnym Ośrodku Doskonalenia Nauczycieli.

Po maturze został kierownikiem klubu kultury „Zastal”. Potem pracował m.in. w: CPN-ie, Biurze Projektów Budownictwa Komunalnego, Lumelu, Wojewódzkim Urzędzie Statystycznym, PTTK, Turyście, Spółdzielczość Pracy Rembud, Nafcie.
Żartował, że wie, co zrobić z bronią, bo był strażnikiem w Zastalu. Przez lata był stałym gościem naszej redakcji. I choć nie zawsze zgadzaliśmy się z jego pomysłami, nie sposób odmówić mu zaangażowania w sprawy miejskie.
- Pierwszy raz poznałem Zdzisława Piotrowskiego ponad 20 lat temu - przyznaje prezydent Janusz Kubicki. - Pracowałem wtedy w jednym z mediów lokalnych. Pomagałem mu w wydaniu jego publikacji. Potem często dyskutowaliśmy o mieście. I wydawało się, że Szambelan na deptaku będzie zawsze. Był barwną postacią...

Zobacz też:

Szambelan bohaterem filmu Nachbar. Wywijał szabelką też w Warszawie

Bronił też województwa, kiedy planowano nowy podział administracyjny kraju. Brał udział w demonstracjach w Warszawie. W swoim kontuszu z czasów Jana III Sobieskiego i szalbą wzbudzał zainteresowanie wszystkich stacji telewizyjnych.
Był bohaterem filmu „Nachbar” Andrzeja Fidyka, który opowiadał o życzliwej współpracy między Polakami i Niemcami. A Szambelan przyjaźnił się z niemiecką rodziną.
W trumnie, Zdzisław Piotrowski przy lewej ręce miał ostatnie dla niego wydanie Gazety Lubuskiej. Odszedł na inną służbę, na inny deptak...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto