Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zielona Góra. Mieszkańcy alarmują, że przy Batorego jest bałagan. Zamiast przebiśniegów "rosną" tu tulipany z butelek

Mieszkańcy alarmują, że przy Batorego jest bałagan. Problem w tym, że zielonogórzanie wciąż śmiecą w lasach, choć to przecież obciach!
Mieszkańcy alarmują, że przy Batorego jest bałagan. Problem w tym, że zielonogórzanie wciąż śmiecą w lasach, choć to przecież obciach! Mariusz Kapała / GL
Często alarmujecie nas o śmieciach w zielonogórskich lasach. A to ktoś podjedzie autem i wyrzuci z samochodu worki pełne odpadów, a tu znów po imprezie pośród traw zostają stosy butelek. Świetnie, że na to reagujecie i nie zostajecie obojętni. Gorzej, że śmiecenie wciąż dla wielu nie jest powodem do wstydu. A powinno.

- Nie mogę już na ten bałagan patrzeć, dlatego postanowiłam zgłosić sprawę - mówi nam Czytelniczka z Zielonej Góry.

O co chodzi? O śmieci, które spotkać można w lesie wokół hipermarketów przy Batorego w Zielonej Górze. Co tu znajdziesz? A czego tu nie ma! Butelki, plastikowe opakowania, odpady remontowe, folie, opony...

Wideo: Śmieci w lesie to częsty widok. To mieszkańcy są sprawcami tego bałaganu:

- Problem jest dość skomplikowany - przyznaje zielonogórzanka, która mieszka w tej okolicy. - Raz, że śmiecą ludzie, którzy tędy chodzą. Dwa, że ktoś wyrzuca tu odpady remontowe. Trzy, że obok znajdują się parkingi dla tirów. I ktoś od czasu do czasu też coś tu zostawi.

Mieszkańcy alarmują, że przy Batorego jest bałagan. Problem w tym, że zielonogórzanie wciąż śmiecą w lasach, choć to przecież obciach!

Zielona Góra. Mieszkańcy alarmują, że przy Batorego jest bał...

Jeden śmiecący dodaje odwagi innym. I tak bałagan (czasem Czytelnicy zwracają nam uwagę, byśmy nie bali się nazywać rzeczy po imieniu i pisać, że jest to po prostu "syf") się powiększa.

Regularnie piszemy o problemie wywożenia odpadów do lasów.

Mieszkańcy: w okolicy Batorego w Zielonej Górze jest bałagan. Wyrzucanie śmieci do lasu to wielki obciach. A ludzie wciąż to robią!
Mariusz Kapała / GL

W ostatnich dniach Czytelnik zgłosił nam podobną sytuację z Łężycy. Ktoś wyrzucił tu worki na ogólnodostępną ścieżkę, do której łatwo dojechać autem. Schemat ten jest zresztą częsty. Że to właśnie kierowcy specjalnie przywożą worki do lasu. A przecież skoro pokonali specjalnie autem kilometry, by odpady porzucić, to co to za problem dowiedzieć się, czy śmieci nie można przywieźć do Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych?

Lasy komunalne sprzątane są przez służby dwa razy w tygodniu

Za każdym razem, gdy otrzymujemy od Was zgłoszenie o bałaganie, sprawy te przekazujemy odpowiednim służbom. Czasem są to tereny miejskie i interwencje podejmuje Zakład Gospodarki Komunalnej, czasem to lasy komunalne, więc sprawa trafia do działu utrzymania lasów w Zakładzie Gospodarki Mieszkaniowej. Zdarza się, że śmieci znajdują się na terenie konkretnego nadleśnictwa i wtedy to leśnicy podejmują się interwencji.

Udało nam się dowiedzieć, że tereny lasów komunalnych są sprzątane regularnie - dwa razy w tygodniu: w poniedziałki i piątki. Ze śmieci czyszczone są zarówno leśne tereny, jak i ciągi piesze, ścieżki, tereny rekreacyjne. Coraz więcej jest też w takich miejscach śmietników. To ważne szczególnie teraz, gdy sporo osób zamawia jedzenie na wynos i spożywa je właśnie pod chmurką. By uniknąć roznoszenia śmieci po terenach zielonych, służby dostawiają więc pojemniki.

No dobrze, ale co będzie z bałaganem, o którym informuje nas Czytelniczka? I ten zgłosiliśmy odpowiednim służbom. Jeśli okaże się, że znajdują się na terenie lasów komunalnych, to już w piątek, 19 marca, zostaną wysprzątane. Jeśli okaże się jednak, że terenem opiekuje się inna instytucja, to sprawa zostanie jej przekazana.

Śmiecimy na potęgę. I choć to obciach, to wcale nie jest nam wstyd. Dlaczego?

Wciąż nie jest nam wstyd zostawiać po sobie bałaganu. A potem muszą sprzątać go inni. To nie tylko kosztuje, ale i wymaga sporego wysiłku.

Przypominamy! Zamiast wyrzucać śmieci do lasu, dowiedz się, czy możesz przywieźć je do PSZOK-u. W Zielonej Górze działają dwa takie punkty.

  • PSZOK przy Zjednoczenia 110. Godziny otwarcia: od poniedziałku do piątku w godz. 14.00-19.00. W sobotę: nieczynne. Numer telefonu: 68 322 91 38 lub 693 223 006.
  • PSZOK przy ulicy Wrocławskiej 73 (wjazd od strony Zielonej Góry Raculi). Godziny otwarcia: od poniedziałku do piątku w godz. 7:00-9:00 oraz w godz. 14:00-19:00. W sobotę punkt jest czynny w godz. 9:00-15:00. Odpady problemowe są przyjmowane od poniedziałku do piątku w godz. 7:00-13:00. Numer telefonu: 68 321 41 96.

Co można oddać w Punkcie Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych w Zielonej Górze?

Do PSZOK-u możesz przywieźć za darmo odpady, które podlegają recyklingowi, ale też odpady wielkogabarytowe czy elektrośmieci.

W PSZOK-ach w Zielonej Górze możesz zostawić m.in.:

  • – papier,
  • – tworzywa sztuczne,
  • – szkło opakowaniowe białe i kolorowe,
  • – metale,
  • – opakowania wielomateriałowe,
  • – odpady komunalne, które ulegną biodegradacji,
  • – meble i inne odpady wielkogabarytowe,
  • – zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny (również ten na baterie),
  • – zużyte baterie,
  • – opony od samochodów osobowych (8 szt. na gospodarstwo domowe, opony przyjmowane są tylko w PSZOK-u przy Wrocławskiej 73),
  • przeterminowane leki,
  • świetlówki,
  • chemikalia (tylko PSZOK przy Wrocławskiej 73),
  • odpady zielone,
  • odzież i tekstylia (tylko PSZOK przy Wrocławskiej 73),
  • czysty styropian (tylko PSZOK przy Wrocławskiej 73),
  • odpady budowlane i rozbiórkowe,
  • stolarkę okienną: osobno ramy okienne (bez szyb), osobno szyby.
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto