Zielona Góra. Mikrobusy będą jeździły po mieście? Jest taki pomysł

Podróż mikrobusem byłaby za darmo. Wystarczyłoby pokazać bilet, obowiązujący na budowanym wielopoziomowym parkingu. To rozwiązanie pojawiło się podczas konsultacji społecznych w sprawie strefy płatnego parkowania oraz udogodnień dla osób z niepełnosprawnościami, które poruszają się po mieście samochodem. Koncepcja przemieszczania się po starówce to pomysł prezydenta Janusza Kubickiego, który zyskał już poparcie wielu mieszkańców. Chodzi o to, by jak najwięcej aut omijało centrum miasta.

- To bardzo dobra propozycja. Jestem jak najbardziej za. Już kiedyś była podobna propozycja, by na wjeździe do Zielonej Góry wybudować duży parking i podróżni, turyści zostawialiby tam swoje auta, a byliby dowożeni transportem publicznym do centrum miasta – mówi Tomasz Jureczko. – Wtedy ta propozycja nie została zrealizowana. Mam nadzieję, że teraz z mikrobusami się uda.
- Takie mikrobusy byłyby też dobrym rozwiązaniem dla starszych ludzi. Bo dla wielu z nich dojście nawet nieduży kawałek przez deptak stanowi problem. Tak sami dla osób z różnymi niepełnosprawnościami. Na przykład do przychodni zdrowia kolo pomnika Bachusa – mówi Maria Szurewicz. – A taki mikrobus mógł przecież zatrzymywać się dość często albo na żądanie i sprawa byłaby rozwiązana.
Dodajmy, że 78 mikrobusów do transportu publicznego od ubiegłego roku wykorzystuje komunikacja miejska w Gdańsku.

Na stronach urzędu miasta opublikowano raport z konsultacji dotyczących strefy płatnego parkowania oraz osób z niepełnosprawnościami, które przemieszczają się samochodami.
Z ramienia magistratu prowadził je niezależny radny, Paweł Zalewski, który zwraca też uwagę na to, że konsultacje dotyczyły ocena mieszkańców planowanych zmian. Chodziło o rozszerzenie uprawnień dla osób z niepełnosprawnościami do parkowania za stawkę zerową na dowolnym miejscu postojowym.
Na spotkaniu, podczas którego podsumowano przebieg konsultacji. prezydent zdecydował o tym, by wszystkie osoby mieszkające w Zielonej Górze i posiadające ustawową kartę parkingową osoby niepełnosprawnej, mogły bezpłatnie zostawić auto na dowolnym miejscu, a nie tylko niebieskiej kopercie, w strefie płatnego parkowania.

- Cieszę się z takiego rozwiązania, bo sama jestem osobą niepełnosprawną i mam problemy z poruszaniem się. Niestety, zdarzało mi się, że nie miałam gdzie zaparkować, bo niebieska koperta była już zajęta. Teraz będzie mi łatwiej, bo stanę na innym miejscu i załatwię wszelkie sprawy w centrum – mówi pani Aldona z Zielonej Góry.
Choć nie brakuje i głosów, że często miejsca dla niepełnosprawnych są puste, a nie ma gdzie zaparkować.
- Mam nadzieję, że nie będzie takiej sytuacji. Osoba upoważniona z kartą będzie parkowała z drugiej strony miejsc postojowych, bo będzie jej bliżej np. na deptak, mimo wolnej koperty. Zawsze może powiedzieć, że jak przyjechała, niebieskie miejsce było zajęte – zastanawia się Filip Mączyński.
Ale uwaga, te zmiany, związane z parkowaniem, jeszcze nie obowiązują. Zmiany wejdą w życie, jeśli rada miasta przyjmie je w formie specjalnej uchwały, o czym na pewno poinformujemy mieszkańców

Zobacz też:
NIETYPOWE MUZEUM W ZAJEZDNI