- Gratuluję wam wyboru do sejmiku młodzieżowego szóstej edycji - mówiła marszałek Elżbieta Anna Polak, która przybliżyła młodym nie tylko działania samorządu, ale i priorytety regionu.
Bo właśnie o planach na najbliższą perspektywę unijną, na co moglibyśmy stawiać nacisk i o jakie dotacje się postarać, dyskutowali młodzi radni z całego województwa. W obradach udział wzięło trzydzieścioro młodych radnych ze szkół średnich naszego województwa.
- Chciałem bardzo podziękować wam za zainteresowanie się działalnością społeczną i samorządem - mówi Michał Reszel z Rady Działalności Pożytku Publicznego Województwa Lubuskiego. - Wiem, że to nie jest dosyć popularne... Dziękuję wam za działalność w samorządach uczniowskich, młodzieżowych radach miasta, organizacjach pozarządowych. Jeśli nie działacie, to gorąco Was do tego zachęcam, ponieważ inwestujecie w swój wolny czas, ale odbieracie w zamian ogrom doświadczenia i bogatej, praktycznej wiedzy.
No dobrze, ale na czym zależy młodym?
Pomysłów na zmiany mieli sporo. Potem zostały one poddane głosowaniu, a te z największą liczbą głosów na "tak" zostały wpisane do projektu uchwały.
Daria Czarczyńska w imieniu radnych ze swojego klubu wnioskowała o więcej ekologicznych połączeń, które uwzględniałyby autobusy elektryczne. - Zainwestujmy w coś, co pozwoli zmienić nam środowisko - apelowała.
- Naszym pomysłem są ścieżki rowerowe, które połączą obszary miejskie i wiejskie -mówi Julia Drozd z Klubu Pistacjowych. - To przysłuży się ekologii. Transport rowerowy jest również tańszy.
Młodzi apelowali też, by na instytucjach użyteczności publicznej montować panele słoneczne, inwestować w alternatywne źródła energii, stawiać na zwiększanie świadomości, jeśli chodzi o dbanie o środowisko. Jak jeszcze dbać o ekologię? Przenieść część prac, które trzeba załatwić w urzędzie do... sieci. To ukróci czas, zlikwiduje też niepotrzebną papierologię. I by skoordynować transport publiczny z uwzględnieniem godzin szkolnych, ale i potrzeb osób z niepełnosprawnością.
- Naszą propozycją jest też inwestycja w młodych - mówi Adrian Górski z Klubu Żółtych. - Chcielibyśmy im pomóc lepiej wejść w rynek pracy poprzez większą liczbę staży, praktyk w firmach. To pomogłoby nam zdobyć doświadczenie przed pójściem do pracy. Zobaczylibyśmy, jak wygląda praca w firmie, w tej dziedzinie. Świetną inicjatywą są też klasy patronackie. To pomogłoby zarówno młodym, jak i przedsiębiorcom. Przedsiębiorcy łatwiej byłoby zatrudnić takiego człowieka z doświadczeniem.
Mało? To młodzi mieli kolejne pomysły: darmowa komunikacja przy okazji jakichś świąt, miejskich uroczystości. Rozwój kół zainteresowań, szczególnie tam, gdzie młodzi nie mają co robić po szkole. I stawianie na integrację z osobami niepełnosprawnymi. Tworzenie grup liderów, poszukiwanie młodych talentów, wspólne akcje, które pozwoliłyby wyjść osobom niepełnosprawnym do świata. A także danie młodym szansy na rynku pracy. Teraz często traktuje się ich nieco z przymrużeniem oka.
- Zdecydowanie te wszystkie pomysły, to miód na moje serce - mówi marszałek Elżbieta Anna Polak. - One doskonale wpisują się w naszą politykę regionalną.
Zobacz Magazyn Informacyjny "GL"
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
