Sezon motocyklowy w pełni, już za kilka dni zaczyna się w Łagowie jeden z największych w kraju zlotów fanów jednośladów. Szpital Uniwersytecki w Zielonej Górze namawia do zachowania ostrożności i uczula wszystkich użytkowników dróg na obecność motorów na szosach, bo statystyki nie są niestety wesołe.
Już ponad 10 motocyklistów trafiło w tym roku na oddział neurochirurgii szpitala w Zielonej Górze. To co najmniej dwukrotnie więcej niż w tym samym czasie w roku ubiegłym. Rocznie na oddziale przebywa od 20 do 30 motocyklistów po ciężkich wypadkach.
- Mówimy o poważnych urazach głowy, kręgosłupa i wielonarządowych. Niektóre z nich skończyły się niestety śmiercią - przyznaje dr n. med. Paweł Jarmużek, kierownik Klinicznego Oddziału Neurochirurgii. - Trafiają do nas motocykliści ze złamaniami kręgosłupa, z porażeniami i bez porażeń. To są dramaty życiowe, bo przeważnie są to młodzi ludzie - dodaje.
Lekarz zauważa, że tak jak kiedyś medycy mieli do czynienia ze skoczkami do wody, tak teraz zastąpili ich motocykliści. - Na czoło urazów letnich wysunęły się te komunikacyjne, a wśród nich właśnie motocykliści. Niestety, są to ciężkie urazy spowodowane czasem niewielkim wypadkiem, ale dla motocyklisty każde takie zdarzenie drogowe jest bardzo groźne. Z roku na rok jest ich coraz więcej – słyszymy.
- Trzeba pamiętać, ze motocykl jest silnym i szybkim pojazdem. Kierowcy z kolei powinni uważnie patrzeć w lusterka – radzi dr Paweł Jarmużek.
POLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:
Festiwal Rock Blues i Motocykle w Łagowie. W programie też wybory Miss Mokrego Podkoszulka i Erotic Show
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?