Zielona Góra: Potrąciła dziecko i uciekła z miejsca wypadku [ZDJĘCIA]
Wszystko wydarzyło się w środę, 14 grudnia, na al. Wojska Polskiego. Dziewczyna przechodziła przez wyjazd z parkingu. Została potrącona przez samochód, który włączał się do ruchu. Ranne dziecko trafiło do szpitala, a sprawca uciekł. Do zdarzenia doszło w środę, 14 grudnia, po godz. 9.00. Dziewczynka szła chodnikiem al. Wojska Polskiego. Przechodziła przez wyjazd z parkingu. Miała pierwszeństwo. Wtedy została potrącona przez samochód włączający się do ruchu. Kierowca, który potrącił dziecko, nie zatrzymał się i nie udzielił pomocy tylko odjechał z miejsca wypadku. Do rannego dziecka przyjechała wezwana karetka pogotowia ratunkowego. Dziewczynka została przewieziona do szpitala. Policjanci z zielonogórskiej drogówki zaczęli poszukiwania kierowcy. Okazało się, że świadek zdarzenia miał w aucie widoerejestrator. – Mamy zabezpieczone nagranie z przebiegu zdarzenia, które z pewnością ułatwi nam ustalenie przebiegu oraz okoliczności potrącenia – potwierdza nadkom. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji. Policjanci obejrzeli już nagranie. – Ustaliliśmy już osobę, która brała udział w zdarzeniu. To kierująca renault – mówi nadkom. Stanisławska. Policjanci dotarli już do kobiety. Wyjaśnia, że nie odjechała z miejsca zdarzenia, tylko nie poczuła potrącenia dziecka. Miała więc nieświadoma potrącenia pojechać dalej i dlatego zostawiła potrącone dziecko leżące na chodniku. Zobacz także: Popędzanie pieszych i wyprzedzanie na pasach. Skandaliczne zachowania kierowców Czytaj również: Potrącenie mężczyzny na pasach w Zielonej Górze