Spacery, pogaduchy przy piwie, remonty. Codzienność zielonogórzan na starych zdjęciach. Niesamowite!

Fotografie, które Wam pokazujemy pochodzą z bogatych zbiorów pana Zbigniewa Rajche. Wasze czujne oko może dostrzec, że zostały one zrobione w rozmaitych częściach Zielonej Góry i dotyczą przepięknej codzienności. Tu pracownicy wymieniają żarówkę w lampie, tam ktoś robi zakupy, właśnie wchodzi do kościoła czy wcina loda z pobliskiej budki.

Zobacz zdjęcia:

Nie brakuje rozmów przy piwie i uśmiechów! Panią z wózkiem obserwuje wygrzewający się przy oknie kociak. Mamy również prace remontowe (jak to w okresie letnim). Ale przede wszystkim są ludzie - zielonogórzanie i ich spacery na starówce. A widzieliście te drewniane rusztowania? Na pewno były solidne jak na tamte czasy. Możemy podziwiać Winne Wzgórze, deptak bez pomnika Bachusa (aż dziwnie się na to patrzy) oraz ikony (nie tylko polskiej) motoryzacji.

Czytaj również:

Miasto na powyższych czarno-białych widokach jest jakby skromniejsze. Takie też je pamiętamy. Dzięki tym fotografiom widzimy, jak bardzo nasz mały świat wokół uległ zmianie. Tęsknicie za tamtymi czasami? Dziś wiele byśmy dali, aby oderwać się od codzienności schowanej za smartfonami, komputerami, telewizją i choć na chwilę przenieść się w przeszłość.

Zawsze wyjątkowo wraca się do tego typu wspomnień. Niektórym pewnie łezka w oku się zakręci. Zdjęcia, które możecie podziwiać w powyższej galerii, są niezapomnianą pamiątką. Może właśnie ktoś z was przeglądając te fotografie rozpoznaje kogoś ze swojej rodziny, znajomych? Dajcie znać, chętnie poznamy waszą historię!