- Zmienia się nasze miasto, nie można zaprzeczyć - zadzwonił do naszej redakcji stały Czytelnik, pan Tadeusz. - Chodzę, obserwuję, jak zmienia się plac Matejki (jedną kamienicę odnowiono, to cieszy), przyglądam się, jak powstaje plac Teatralny. Widzę, że ruszył remont podwórka przy dawnej Gromadzie. Czy miasto ma w planach odnowę kolejnych takich miejsc? W niektórych czas się zatrzymał. I to czasem kilkadziesiąt lat temu. Jak ktoś mi nie wierzy, niech się wybierze na spacer po śródmieściu.
- Remonty to jedno - mówi nam pani Maria, która mieszka w samym centrum Zielonej Góry. - Nasza kamienica doczekała się nowej elewacji. Ale problemem są też... inni mieszkańcy - parkujący na naszych podwórkach, traktujący w weekendy ciemne zaułki jak miejski szalet. Potem z problemem zostajemy my sami.
Przypomnijmy. W zeszłym roku prezydent powołał komitet do spraw rewitalizacji, pełni on funkcję doradczą.
- Naszym głównym zadaniem była ocena Gminnego Programu Rewitalizacji - mówi jej przewodniczący, Radosław Brodzik.- W naszej ocenie zwróciliśmy uwagę, że większy nacisk powinien być kładziony na działania społeczne, modernizacje, które w jakiś sposób aktywizowałyby mieszkańców, ale i eksponowały zieleń. Zależałoby nam, by przy modernizacji takich miejsc, działał konkretny animator, przeprowadzający z mieszkańcami konsultacje społeczne (tak np. dzieje się na skwerze przy ul. Kopernika). Po rozmowach rekomendowaliśmy, że odnowy powinny doczekać się w pierwszej kolejności, ze względu na użyteczność i funkcjonalność: podwórko przy ul. Sikorskiego – Ogrodowej, rejon ul. Lisiej, Zamkowej i Kopernika (tutaj jest etap konsultacji społecznych). Ważne jest to, by miejsce było powszechnie użytkowane, znajdowało się w obszarze rewitalizacji, czyli starego miasta. Jedno z podwórek przy ul. Pieniężnego doczekało się zmian w ramach budowy placu Teatralnego.
Teraz ruszyły już prace przy al. Niepodległości.
Zobacz również: Horror w kamienicy w centrum miasta
Co dalej?
Czy miasto ma program odnowy podwórek taki, jaki działa w przypadku dofinansowania remontów kamienic? (Co roku udaje się przeprowadzić remonty w kilkunastu budynkach).
- Na razie w ramach rewitalizacji robimy remonty większych miejsc: teren przed filharmonią, plac teatralny, Wzgórze Winne, chcemy też odnowić Wzgórza Piastowskie - mówi wiceprezydent Krzysztof Kaliszuk. - I to są najważniejsze rzeczy. W tym roku robimy remont podwórka przy al. Niepodległości, bo mieszkańcy od kilku lat zgłaszali, że jest tam niebezpiecznie, a użytkownicy deptaka to miejsce traktowali jak toaletę.
Miasto chce pozyskiwać środki zewnętrzne na ewentualne remonty podwórek. Teraz takich pieniędzy, które pozwalałyby na modernizacje, jak mówi wiceprezydent, nie ma.
- Podwórko przy al. Niepodległości robimy z własnych pieniędzy - dodaje wiceprezydent. - Jak się pokażą środki zewnętrzne, które pozwolą na remont większej liczby podwórek, to będziemy robić więcej.
Czy możliwe są więc jakieś doraźne prace? W mieście usłyszeliśmy, że jak to nie jest własność prywatna, to możliwe są prace doraźne. O to wnioskować muszą mieszkańcy.
Program odnowy kamienic
Co roku zielonogórski magistrat przeznacza pieniądze na modernizację kolejnych kamienic. W ramach dofinansowania wymieniane są elewacje, dachy czy stolarka okienna. W zeszłym roku przeznaczono na ten cel ponad 1 mln zł. Obecnie w ramach tego programu odnawiana jest m.in. kamienica na al. Niepodległości, w pobliżu ronda im. Romana Dmowskiego.
WIDEO: Pożar kamienicy w Zielonej Górze. Ewakuowano rodzinę z 8-miesięczym dzieckiem. Nikomu nic się nie stało
źródło: TVN24/x-news
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?