Dzieci Sybiru składają hołd matkom, które w tak ekstremalnych warunkach musiały opiekować się dziećmi. Tylko dzięki matkom, tu jesteśmy pod pomnikiem. One ostatnią kromkę nam oddawały, byśmy mogli przeżyć, a same cierpiały głód. Stąd naszą powinnością jest to, by uczcić je - mówi Wacław Mandryk, przewodniczący Związku Sybiraków w Zielonej Górze.
Pomnik Matki Sybiraczki przypomina o dramatycznych wydarzeniach
Sybiracy wiele razy podkreślali rolę, jaką na nieludzkiej ziemi odegrały matki. Wiele z nich ratując własne dzieci, zginęło. Były zdolne do największych poświęceń. To z myślą o nich w Zielonej Górze powstał pomnik jako hołd złożony bohaterkom Golgoty Syberyjskiej. Jego autorem jest Robert Tomak. Został on odsłonięty w 2010 roku. Co roku w Dzień Matki odbywają się pod nim uroczystości patriotyczne.
To także z myślą o nich powstała - przygotowana wspólnie z Uniwersytetem Zielonogórskim - książka "Zielonogórscy Sybiracy".
Matki Sybiraczki, młode kobiety nagle stawały się siłaczkami
- Nasze matki to były młode, piękne kobiety. My jako dzieci mieliśmy dwa, trzy lata. Tymczasem na Syberii mróz, głód, choroby, pełno owadów... One starały się o żywność, opiekowały się nami, uczyły nas języka polskiego, przekazywały wiarę... - mówi Marian Szymczak, Sybirak i Honorowy Obywatel Zielonej Góry. - Sześć lat byłem w Kazachstanie. Wiem, że gdyby nie mama, dziś by mnie tu nie było. To nasze matki stawały się nagle siłaczkami, bohaterkami... Ochraniały nas przed wszami, pluskwami, malarią, gruźlicą...
W zielonogórskim oddziale Związku Sybiraków obecnie jest około 1,2 tys. członków. A kiedy go zakładano w 1989 r., było ich ponad 4 tysiące. W całym kraju żyje dziś około 23 tysięcy Sybiraków.
Polub nas na fb
Filip Chajzer o MBTM
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?