Zielona Góra. Trwa rozbudowa zakładu opiekuńczo-pielęgnacyjnego. Praca wre, mury pną się do góry

- Aż miło popatrzeć, jak mury pną się do góry - mówi Aldona Harlicka z Zielonej Góry. - Wszędzie są jakieś problemy z wykonawcami, inwestycje są przerywane, brakuje pieniędzy, rąk do pracy albo materiałów, które mocno podrożały. Trzeba więc szukać nowych źródeł finansowania. Dobrze, że tutaj roboty idą bardzo dobrze, zwłaszcza że to bardzo ważna inwestycja.

Nie tylko pani Aldona obserwuje postępy prac Ośrodka Integracji Społecznej, w której to znajduje się zakład pielęgnacyjno-opiekuńczy.
- Ktoś kto nie miał w rodzinie starszej, chorej osoby, nie zrozumie, jak takie miejsca jak to jest bardzo potrzebne - mówi zielonogórzanka. - Moim zdaniem takich zakładów powinno być w mieście i regionie więcej. Bo potrzeby są ogromne.
Przypomnijmy, że to nie pierwsza rozbudowa Ośrodka Integracji Społecznej. Pierwsza została wykonana w 2018 roku.
Teraz budynek będzie ponownie powiększany o 700 metrów kwadratowych powierzchni użytkowej. Powstaje podobne skrzydło jak to cztery lata temu. Dzięki temu znajdzie się tu osiem dodatkowych dwuosobowych pokoi dla pacjentów. A na piętrze rehabilitacja, która dziś jest prowadzona w podziemiach obiektu i jest za mała.
Zbudowana zostanie też nowa droga wewnętrzna, podjazd dla karetek oraz parking.

Koszt inwestycji wyniesie około 7 milionów złotych, to dwa razy tyle, co za poprzedniej rozbudowy. Prace mają zakończyć się – jeśli nic nie stanie na przeszkodzie i uda się spiąć budżet – do końca przyszłego roku. To jednak nie wszystkie koszty. Trzeba będzie nowe skrzydło zaopatrzyć w ciepło i energię, a także je wyposażyć.