Zielona Góra: Wreszcie samotne matki będą miały dom z prawdziwego zdarzenia. Inwestycja ruszyła...

Umowa z wykonawcą podpisana została 28 października, a już w poniedziałek, 2 listopada, ruszyły prace. Najpierw rozbiórkowe. Inwestycja przy al. Wojska Polskiego 116 została podzielona na dwa etapy.

Dom samotnej matki. Czy nie może być jeszcze większy?

Mieszkańcy cieszą się, że zapowiadany remont ruszył. Pytają jednak, czy jeśli już odbędzie się przeprowadzka, nie można było zwiększyć liczbę pokoi dla samotnych matek. Pytamy o to prezesa zarządu Terenowego Komitetu Ochrony Praw Dziecka w Zielonej Górze Tomasza Lehmana.

- To w jaki sposób zbudowana jest tego typu instytucja, reguluje rozporządzenie. Bazując na liczbie pomieszczeń, jakimi dysponuje budynek, musieliśmy zapewnić istnienie wszystkich typów lokali - tłumaczy Tomasz Lehman. - Takim przykładem może być istnienie pomieszczenia do spędzania wolnego czasu dla rodziców z dziećmi i osobnego, nie tego samego, dla kobiet w ciąży. W budynku musi istnieć kuchnia, co jest zrozumiałe, ale musi być też drugie odrębne pomieszczenie do przygotowywania drobnych posiłków. Czyli z teoretycznie dwóch logicznych miejsc, rozporządzenie nakazuje by to były cztery. Jest także wytyczna co do liczby łazienek - jedna na 5 osób. Byśmy mogli dalej pomagać, już w nowych warunkach, musimy spełnić precyzyjne kryteria. Jest i jeszcze klika...

Dom samotnej matki zyska na powierzchni. Będą nowe pokoje i gabinety

Nie ma jednak wątpliwości, że w porównaniu z poprzednią siedzibą, która także wymagała generalnych remontów i była mniejsza, warunki nie tylko mieszkaniowe bardzo się poprawią.
Dom samotnej matki przy ul. Piaskowej ma do dyspozycji 350 mkw. powierzchni, w nowej siedzibie przy al. Wojska Polskiego 116 będzie to ponad 700 mkw.
Zawsze warto przygotować więcej miejsc, ale musimy spełniać wymogi formalne , a powierzchni budynku nie zwiększę.
Pokoje będą miały 15 mkw. (w starej siedzibie - 10 mkw.). W nowym miejscu swoje gabinety zyskają psycholog. prawnik, pediatra i inni specjaliści. Będą też trzy pokoje interwencyjne oraz sala szkoleniowa, którą teraz trzeba wynajmować.

Najpierw Dom samotnej matki, potem Ośrodek Interwencji Kryzysowej

Modernizacja obiektu po byłym pogotowiu opiekuńczym została podzielona na dwa etapy. – W pierwszym do 11 grudnia będzie utworzony Dom dla matek z małoletnimi dziećmi i kobiet w ciąży. To zadanie należy zrealizować do końca roku, bo miasto otrzymało na nie dotację z budżetu państwa w kwocie 872 tys. 665 zł. W drugim etapie do maja 2021 r. powstanie Ośrodek Interwencji Kryzysowej.
- W tym roku urząd marszałkowski dołożył 100 tys. zł - podkreśla Tomasz Lehman. - Został złożony też wniosek do urzędu marszałkowskiego, by w kolejnym roku przekazać na tę ważną inwestycję 500 tys. zł. Jeszcze składać będziemy wniosek do funduszu niepełnosprawnych o współfinansowanie windy, a resztę musi dołożyć miasto. Także montaż finansowy zakłada finansowanie z różnych miejsc i te wartości pomiędzy poszczególnymi podmiotami będą podobne. Ministerstwo rodziny dało najwięcej.

Nowy Dom samotnej matki to wspólne dzieło

Tomasz Lehman podkreśla, że ta inwestycja jest możliwa dzięki wielu osobom. Dzięki ich wsparciu zaangażowaniu. I są to osoby z różnych opcji politycznych.
- Najwięcej w tym wszystkich zrobiły panie: Wioleta Haręźlak, Elżbieta Anna Polak i Grażyna Jelska -dyrektor polityki społecznej wojewody - wymienia przewodniczący TKOPD. - Z mojej strony było zabieganie o poparcie tego na różnych poziomach, przekonywanie i szukanie poparcia. To byli radni miejscy, wojewódzcy, posłowie, a także przedsiębiorcy.
To wspólne dzieło nas wszystkich.
Zobacz też, jak było:

Przypomnijmy, że do przetargu na roboty budowlane stanęły trzy firmy. Najkorzystniejszą ofertę złożył Zakład Remontowo-Budowlany Maciej Jakuboszczak (1 mln 773 tys. zł). Umowa z firmą została podpisana 28 października.