Zielonogórski deptak wciąż się zmienia. Czy będzie jeszcze piękniejszy? Zobacz, jak ewoluuje to miejsce w sercu Zielonej Góry

W czasie epidemii koronawirusa rzadziej wychodzimy z domu. Niektórym mogą więc umknąć zmiany, jakie zachodzą w centrum Zielonej Góry.

Dziś postanowiliśmy, specjalnie dla Was, wybrać się na spacer po zielonogórskiej starówce, by przyjrzeć się, co się na niej zmieniło, a co mogłoby wyglądać jeszcze ładniej.

Czy na deptaku w Zielonej Górze szykują się jakieś zmiany? To takie miejsce na mapie miasta, które wciąż ewoluuje. Jedno miejsce się pojawia, inne znika. Niektórzy mieszkańcy zwracają nam uwagę, że gdy po pandemii wrócimy już do normalności, można byłoby pomyśleć, co zrobić ze "starą" częścią deptaka, gdzie wciąż znajdują się jeszcze biało-czarne płyty. Inni zastanawiają się, czy naklejki na donicach przetrwają kolejną zimę?

Co może się niebawem zmienić na starówce?

Jest pomysł, by ograniczyć ruch aut na zielonogórskim deptaku. W ostatnim czasie miasto ogłosiło przetarg na "budowę systemu kontroli ruchu kołowego na obszarze zielonogórskiego deptaka". Co to oznacza w praktyce? A tyle (w wielkim skrócie), że przy niektórych wjazdach na starówkę mogą pojawić się elektromechaniczne, chowane słupki. Tak, by np. służby ratunkowe czy porządkowe mogły bez problemu wjechać na deptak, ale by ukrócić proceder, gdy niektórzy zielonogórzanie traktują starówkę jak ruchliwą ulicę lub przejeżdżając nią, skracają sobie drogę.

W sprawę słupków, ograniczenia ruchu samochodów na deptaku, zaangażowali się radni Zielonej Razem: Robert Górski i Andrzej Brachmański.

To jedna z planowanych zmian w centrum. A czy będzie ich więcej? Zajrzyjcie do naszej galerii. Może macie pomysł, jak jeszcze mogłaby się zmienić nasza ładna starówka?

Wideo: Zobacz, jak w tym dniu centrum Zielonej Góry świeciło pustkami: