Czas jednak płynie i nie widać większego ruchu przy powstającej turystycznej atrakcji. Pan W.W. z naszej MM-ki pewnego razu widział panią archeolog, ja raz widziałam pana. Chyba archeologa, bo był w dziurze. Miał arkusz wskazujący, że to dokumentacja. Najczęściej jednak widać mnie z nosem wetkniętym w nieszczelności płotu... Na bachusikowej konferencji mówiono, że dwa będą posadowione na oszklonym wykopalisku. Jeden będzie słodko leniuchował, a drugi obserwował go z góry. Dokładnego punktu nie wskazano. Ja już leniuszka prawie widzę. Na rurach ciepłociągu (nawet jak będą zasłonięte) bo obok już zaczyna wyrastać zieleń. Będzie i ciepło i miło. A jak przyroda się rozrośnie, a będą upały, cień będzie bardzo pożądany. Może cień winnej roślinności? Nie wiedząc czy prace postępują zgodnie z planem, czekam cierpliwie na finał. Jestem przekonana, że w centrum starówki będziemy mieli naprawdę oryginalną atrakcję.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
