To miejsce upodobali sobie spacerowicze, ale nie tylko. Leśny deptak miał połączyć osiedle Zacisze z osiedlem Leśnym. Wybudowano go jednak do połowy, do torów kolejowych. Dalej już nie można było położyć płyt, bo teren należy do Lasów Państwowych a nie do miasta. Ale plany ciągle są takie, by deptak połączył oba osiedla.
Czytaj również: Mandaty dla właścicieli psów. Za co grożą?
- Mam nadzieję, że nowo wybrani radni doprowadzą tę inwestycję do końca. Przecież jakoś miasto może się dogadać z Lasami Państwowymi, by było tu bezpiecznie i wygodnie mieszkańcom obu osiedli, a nawet trzeciego, bo przecież planuje się za Leśnym wybudowanie kolejnego dużego osiedla - Leśnego Dworu - mówi pani Jadzia.
- A ja chciałbym, żeby wreszcie - jak to było dawniej - otwarte zostało przejście przez tory za osiedlem Leśnym - dodaje pan Franciszek, także mieszkaniec osiedla Zacisze. - Ludzie i tak nie idą dookoła, ale przechodzą w tym samym miejscu, co kiedyś. Chociaż teraz nielegalnie.
Leśny deptak i jego okolice cieszą się dużą popularnością. Został wyłożony starymi płytami, które królowały na deptaku na Starym Rynku w latach 70. i kolejnych. Od ulicy Kupieckiej aleja Niepodległości nadal jest wyłożona tymi starymi płytami. Gdy będzie tu remont, warto znów przeznaczyć je na leśny deptak, który mógłby pobiec aż do osiedla Leśnego.
_____________________________________________________________________________________
Zobacz również: Zielona Góra. Niebezpieczne zdarzenie na przejściu dla pieszych
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?