Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Martwe gołębie znów padają na ulice Pruszcza – zgłasza czytelniczka

Jakub Cyrzan
Jakub Cyrzan
W ubiegłym tygodniu do naszej redakcji zgłosiła się czytelniczka. Podczas spaceru ul. Powstańców Warszawy w Pruszczu Gdańskim, tuż obok niej spadł martwy gołąb. Jak podkreśla, to nie pierwsza taka sytuacja w ostatnim czasie. W 2010 roku miejskie służby zajmowały się podobną sprawą pod kątem potencjalnego otrucia ptaków. Czy tym razem także mamy do czynienia z tego typu sytuacją?

Martwe ptaki na ulicach

Naszą redakcję zaalarmowała czytelniczka, obok której w czwartek 28 października 2021 r. podczas spaceru ul. Powstańców Warszawy spadł martwy gołąb. Jak podaje, na ulicach miasta, znów coraz częściej spotkać można leżące na chodnikach ptaki. Kobieta nawiązała także do sprawy sprzed dziesięciu lat, kiedy to gołębie na terenie Pruszcza miały być otruwane:

- Tym razem jest ten sam problem w Pruszczu Gdańskim – podaje pani Agata z Pruszcza. - właśnie wracałam ul. Powstańców Warszawy ze sklepu i 2 metry przede mną spadł gołąb. Codziennie gdzieś na chodniku, czy od strony podwórka leżą gołębie – uzupełnia.

Urząd odpowiada

Sprawę zgłosiliśmy do Referatu Gospodarki Komunalnej w Pruszczu Gdańskim. Jak podaje urząd, w ostatnim czasie nie odnotowywano większej intensywności zgłoszeń martwych ptaków na ulicach Pruszcza:

- Na obszarze który obejmuje nasz referat nie ma tego typu zgłoszeń dużo. Takie zdarzenia zgłaszane są kilka razy w roku – mówi Mariola Barzał, kierownik Referatu Gospodarki Komunalnej w Pruszczu Gdańskim.

Gołębie mogły zostać otrute

Gołębie spadały na ulice miasta już w 2010 r. Podobnie jak teraz, czytelnicy zaalarmowali wtedy naszą redakcję. Do tej sprawy także odniosła się Mariola Barzał:

- Kilka lat temu w centrum miasta było podejrzenie, że ktoś truje gołębie. Prowadziliśmy wówczas akcję przekazania jednego martwego ptaka do badań, by sprawdzić, czy rzeczywiście tak jest – podaje.

Ostatecznie badania nie potwierdziły ani choroby, ani potencjalnego otrucia zwierząt. Wydarzenia z 2010 roku skomentował wtedy także ówczesny powiatowy lekarz weterynarii – Piotr Jeliński:

- Nie zbagatelizowaliśmy informacji o martwych gołębiach i w dwóch przypadkach zleciliśmy przeprowadzenie sekcji. Na podstawie badań wykluczyliśmy, że ptaki padły z powodu choroby. Niestety, nie możemy potwierdzić, że zostały otrute.

Martwe ptaki po pewnym czasie przestały pojawiać się na ulicach Pruszcza, a cała sprawa ucichła. Jak podkreśla nasza czytelniczka, spadające na ziemię zwierzęta stwarzają zagrożenie dla spacerujących ulicami mieszkańców miasta - Moim zdaniem jest to niebezpieczeństwo dla dzieci – mówi pruszczanka.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pruszczgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto