Wszystko zaczęło się od… inauguracji. Roku akademickiego. Utwór Gaudeamus Igitur leciał z taśmy. Studenci przyznali: - To wstyd! Nie może tak być. Obiecali prezes ZUTW Zofii Banaszak, że za rok sami zaśpiewają. Słowo się rzekło, na następnej inauguracji, a był to rok 1999, na scenie wystąpił chór Moderato!
Pierwsza dyrygent chóru Moderato - prof. Janina Nowak
W jego powstaniu pomogło ogłoszenie w „Gazecie Lubuskiej”. Odzew był szeroki, więc szybko skompletowano zespół. Choć wiadomo, więcej się zgłosiło pań niż panów.
Ale zanim chętni do wspólnych występów rozpoczęli próby, musieli zdobyć pozytywną ocenę podczas przesłuchań. Pod okiem pierwszej dyrygentki chóru prof. Janiny Nowak. Dziś słuchacze wspominają powtarzane przez nią słowa: - Głos jest ładny, kiedy twarz pogodna!
Kolejnym dyrygentem i kierownikiem artystycznym chóru był Daniel Grupa, który z czasem - dokładnie w 2002 roku - przekazał pałeczkę swemu ojcu Bernardowi Grupie. W czasie poszukiwań dyrygenta przerwy nie było. Chór nadal ćwiczył i koncertował dzięki zaangażowaniu Barbary Sienkiewicz i Barbary Mośko, przy wsparciu Jana Sędzierskiego. A potem Kazimierza Bujnickiego.
Obecnie w Moderato śpiewa 35 osób
- Kiedy zmarł Bernard Grupa, bardzo to wszyscy przeżyliśmy i płakaliśmy. Pandemia też spowodowała, że chór się skurczył– wspomina Maria Jolanta Lorens, kierownik chóru. - Ale mieliśmy wielkie szczęście, bo trafił się nam młody, energiczny dyrygent, profesjonalista Jakub Gościniak. Śpiewamy nie tylko podczas inauguracji roku akademickiego, świąt, uroczystości patriotycznych. Warto też podkreślić, że wykonujemy piosenki o Zielonej Górze i regionie. Słucha nas wiele osób i to nas uskrzydla…
Wiele koncertów odbywa się w sali im. Janusza Koniusza w bibliotece Norwida. Przychodzi 100-200 słuchaczy, którzy zachwycają się poziomem wykonawczym chóru i pytają, czy mogą się do niego zapisać. Obecnie w Moderato śpiewa 35 osób i chętnych wciąż przybywa.
Stanisław Dziadura w chórze jest od 25 lat.
- Było mi w nim dobrze – mówi. - Chór przeszedł metamorfozę od śpiewania utworów stricte chóralnych do repertuaru także utworów rozrywkowych z solistami. Dyrygentowi bardzo zależy, żeby chór wzniósł się na wyżyny sztuki chóralnej.
Jak podkreśla Jakub Gościniak przypomina sobie, jak cztery lata temu podejmował się nowego zadania.
- Naprawdę nie żałuję tej decyzji, jest fantastycznie. Staramy się dbać o detale, bo słuchacze to wyczuwają – przyznaje. - Jest na coraz więcej, musimy donosić do sali krzesła… To bardzo cieszy.
Jakub Gościniak kocha chór, a on jego
Zofia Biniewska – Dobrzyńska, członek zarządu ZUTW: - Mimo różnych sytuacji, jakie zdarzały się po drodze, chór odmłodniał, ma wspaniałego dyrygenta. On kocha chórzystów, oni jego. Śpiewają nie tylko dla dorosłych i z dorosłymi, ale także współpracują z dziećmi. To też są ciekawe inicjatywy.
Zdaniem prezes ZUTW Zofii Banaszak, trudno dziś wyobrazić się tę uczelnię, bez chóru Moderato.
- Ten koncert w Wenus to dla nas wszystkich prestiż i wielka przyjemności. Zwłaszcza że razem z chórem wystąpi wielu muzyków i solistów (m.in. prof. Bogumiła Tarasiewicz) – podkreśla pani prezes.
Przeczytaj także:
Studenci ZUTW muzycznie rozpoczęli nowy rok akademicki 2023/2024
Seniorzy po obu stronach Odry wyczarowują cuda
Zobacz wideo - rozpoczęcie roku akademickiego w ZUTW:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
