Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pościg w Zielonej Górze. 36-latek uciekał policji mimo że nie miał dwóch opon. Stracił panowanie nad pojazdem i dachował

Jakub Pikulik
Jakub Pikulik
Wideo
od 16 lat
Zielonogórscy policjanci zatrzymali 36-letniego mężczyznę jadącego audi, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej i uciekał ulicami miasta. Swoim zachowaniem stwarzał zagrożenie na drodze. Próbował uniknąć zatrzymania, bo nie dość, że był nietrzeźwy, to jeszcze dodatkowo poszukiwany, w tym także do odbycia kary pozbawienia wolności. Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sądem.

W niedzielę (5 listopada) tuż po północy policjanci służby patrolowej postanowili zatrzymać do kontroli drogowej na ulicy Botanicznej mężczyznę jadącego audi. Jednak kierujący na widok policjantów dających mu sygnał do zatrzymania nie tylko nie wykonał tego polecenia, ale przyspieszył i zaczął uciekać.

Uciekinier jechał na samych felgach

Policjanci włączyli sygnały świetlne oraz dźwiękowe i ruszyli w pościg za uciekającym. - Próbowali zatrzymać mężczyznę, ale ten nie reagował na sygnały i dalej uciekał. W pewnym momencie kierujący audi próbował zmylić jadących za nim policjantów, ale do pościgu natychmiast dołączył kolejny patrol, który zauważył uciekający samochód na ulicy Makowej - relacjonuje podinsp. Marcin Maludy, rzecznik prasowy lubuskiej policji. Kierujący audi nie reagował na próby zatrzymania i uciekał nawet pomimo tego, że podczas szaleńczej jazdy stracił dwie opony i jechał na samych felgach. To nie mogło się dobrze skończyć i po przejechaniu jeszcze kilku kilometrów w stronę Zatonia kierujący audi stracił panowanie nad pojazdem zjechał na pobocze gdzie dachował.

Był pijany i uciekał policji

Po zatrzymaniu okazało się, że kierujący audi to 36-latek - znany policjantom i wcześniej notowany za kradzieże i oszustwa. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że mężczyzna kierował, mając w organizmie ponad promil alkoholu. Została mu także pobrana krew do badań na obecność narkotyków, a jego pojazd policjanci zabezpieczyli administracyjne. Ponadto podczas sprawdzania w policyjnych bazach danych okazało się, że zatrzymany 36-latek jest poszukiwany przez różne sądy i prokuratury, między innymi do odbycia kary pozbawienia wolności.

Grozi mu kara więzienia

Mężczyzna odpowie za przestępstwa niezatrzymania się do kontroli i jazdę w stanie nietrzeźwości, a także za wykroczenie - spowodowanie kolizji w trakcie ucieczki. Według kodeksu karnego przestępstwa, jakich dopuścił się mężczyzna, zagrożone są karą pozbawienia wolności do pięciu lat. Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sądem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Pościg w Zielonej Górze. 36-latek uciekał policji mimo że nie miał dwóch opon. Stracił panowanie nad pojazdem i dachował - Gazeta Lubuska

Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto