Wsparcie w trudnych chwilach
Hospicjum im. Lady Ryder of Warsaw w Zielonej Górze przy ul. Zyty 26 zaprasza na spotkanie grupy wsparcia, które odbędzie się 26 maja i 23 czerwca o godz. 17:00 w hospicyjnej świetlicy. Spotkanie rozpocznie się Mszą św.
Grupa wsparcia działa przy hospicjum od 13 lat. Pomoc zostaje wznowiona po wymuszonej przez pandemię przerwie.
Po co ta pomoc
Razem można:
- Upewnić się, że nie jesteś sam/a ze swoimi problemami,
- Otwarcie wyrażać uczucia związane ze śmiercią bliskiej osoby,
- Dzielić się swoimi przeżyciami,
- Przejść cały proces żałoby - włączyć i zaakceptować to wydarzenie w przebieg własnego życia,
- Nazwać emocje związane z utratą,
- Stworzyć atmosferę zaufania i bezpieczeństwa,
- Poprawić komunikację rodziny z chorym,
- Edukować się w temacie choroby oraz wynikających z niej ograniczeń i żałoby,
- Uzyskać wsparcie w sytuacji choroby jednego z członków rodziny.
Dla kogo
W spotkaniach może wziąć udział każdy, kto potrzebuje pomocy. Wielu bowiem pacjentów nie jest związanych z żadną instytucją, są leczeni w warunkach domowych. Dotyczy to również osób, których najbliżsi doświadczyli choroby w sposób nagły.
W Hospicjum im. Lady Ryder of Warsaw w Zielonej Górze jest 17 łóżek dla pacjentów chorych onkologicznie, którzy mają stacjonarnie zapewnioną całodobową opiekę.
Przy hospicjum działa Zielonogórskie Towarzystwo Przyjaciół Chorych Hospicjum Domowe im. św. Pawła, zajmujące się m.in. zakupem leków dla chorych pozostających w domach i wspieraniem osieroconych dzieci.
- Hospicjum to specyficzne miejsce, bardzo ważne miejsce, bo w nim odchodzą najbliższe osoby - mówi Anna Kwiatek dyrektor hospicjum w Zielonej Górze. - Jednak nie jest to miejsce, w którym przeżywamy jedynie przykre emocje. W naszej grupie można doświadczyć zrozumienia, radości z rozmowy i spotkania z drugim człowiekiem. Organizujemy spacery, urodziny i imieniny chorych, wspólnie śpiewamy kolędy, pieśni patriotyczne i spędzamy czas - tłumaczy dyrektor.
W hospicjum życie trwa do samego końca i zadaniem pracowników takiej placówki jest, by miało jak najwyższą jakość, a chorzy byli w możliwie najlepszy sposób otoczeni opieką.
- Chcemy wyjść naprzeciw potrzebom osób, które doświadczyły śmierci kogoś bliskiego lub opiekują się najbliższymi w ciężkim stanie - mówi Joanna Głowacka psycholog pracująca przy hospicjum na ul. Zyty w Zielonej Górze. - Bez pomocy takie osoby są pozostawione ze swoimi problemami i nie mają się do kogo zwrócić.
W opiece nad bliską osobą można doświadczać różnych, nierzadko trudnych emocji. Jest to zupełnie naturalne. Wytężona uwaga i poczucie ciągłej odpowiedzialności z czasem mogą się nawarstwiać i powodować nasilony stres.
Psycholog Głowacka zwraca uwagę, że większość rodzin osób chorych nawet nie zdaje sobie sprawy z tego, że codzienne czynności, takie jak chociażby sięgnięcie po szklankę z wodą wykraczają poza możliwości cierpiącego.
Również w żałobie możemy mieć poczucie bycia niezrozumianym przez otoczenie i sami nie rozumieć co się z nami dzieje.
W zależności od zainteresowania jest pomysł, by uruchomić warsztaty terapeutyczne, w celu przepracowywania doświadczanych traum. To doskonała okazja, by porozmawiać z osobami, które mają podobne - trudne doświadczenia, a przy okazji skorzystać z informacji i porad o jaką pomoc można się starać mając pod opieką chorego.
Nie tylko w grupie
Osoby indywidualne mogą korzystać nie tylko z grupy wsparcia. Hospicyjni psychologowie udzielają pomocy w godzinach 15:00 – 17:00 i po wcześniejszym umówieniu telefonicznym. Należy wysłać sms pod numer 664 168 511. Psycholog Joanna Głowacka prosi wyłącznie o kontakt drogą sms - ową.
Podczas spotkań w hospicjum będzie też możliwość rozmowy z kapelanem. W celu umówienia rozmowy z księdzem można kontaktować się za pośrednictwem numeru 693 952 030, również poprzez sms.
W przyszłości w hospicjum planowane jest również ponowne uruchomienie wolontariatu, prowadzonego przez Elżbietę Dowhań i wydłużenie godzin udzielania pomocy. Na razie w służbie zdrowia obowiązuje rygor sanitarny.
Zobacz wideo: Zielone Góra. Czytanie Biblii od początku do końca przez 24h na dobę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
