1 z 4
Następne
Zielona Góra i Ukraina. - Straszne jest to, że doszło do takich krwawych wydarzeń - mówi Aleksiej. Nowe informacje
- Obserwuję profile facebookowe swoich przyjaciół i widzę, że zachowują chłodny rozum. Oczywiście są obawy. Jeden ze znajomych dowiaduje się, w jaki sposób można wyjechać z rodziną busem i trzymają walizki gotowe na wszelki wypadek, ale póki co obserwują sytuację - mówi Aleksiej Sobolew, który mieszka w Zielonej Górze