Zielonogórski klub 23 grudnia opublikował taką informację:
„Z wielkim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o nagłej i niespodziewanej śmierci naszego toromistrza Tomasza Potońca. Człowieka wielkiego serca, niezastąpionego w wielu sprawach i bardzo oddanego pracy w naszym klubie. Wszystkich nas ta informacja zaskoczyła. Niestety jest prawdziwa. W imieniu Zarządu, Pracowników oraz całej drużyny Rodzinie i Bliskim składamy ogromne wyrazy współczucia”.
45-letni Tomasz Potoniec od dwóch sezonów przygotowywał zielonogórski tor, był ojcem Oskara i wujkiem Arkadiusza, którzy byli kiedyś żużlowcami, wychowankami Falubazu. Tomasz Potoniec w sezonie 2022 znów miał być głównym toromistrzem w Falubazie. Dwa tygodnie temu mówił nam o tym prezes klubu Wojciech Domagała przy okazji przejścia na emeryturę wieloletniego zielonogórskiego toromistrza Adama Wareckiego.
- Adam był bardzo ważnym ogniwem w tworzeniu sukcesów Falubazu. Gdy zdrowie mu nie pozwalało na pełne oddanie się pracy, rolę głównego toromistrza przejął Tomasz Potoniec, który ze swoją ekipą spisuje się bardzo dobrze. W kolejnym sezonie również będzie toromistrzem numer jeden w naszym klubie – mówił zarządca Falubazu.
Niestety, nagła śmierć Tomasza Potońca zburzyła te plany. „Brak słów. Człowiek z pasją, szczerym sercem. Żegnaj Tomku. Na zawsze w pamięci" - napisał na Facebooku Andrzej Wnęk, członek sztabu szkoleniowego w Falubazie.
WIDEO: Morawski Zielona Góra w 1991 r. zdobył mistrzostwo Polski
Polub nas na fb
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?