Budynki więzienia pod Gubinem straszą pustkami. Były plany, miała być rozbudowa. A teraz? Co dalej z oddziałem zewnętrznym w Wałowicach?

Więzienie pod Gubinem, będące oddziałem zewnętrznym zakładu karnego w Krzywańcu, znajduje się przy granicy polsko-niemieckiej. Jest to oddział półotwarty, gdzie przebywają skazańcy niestanowiący zagrożenia, którzy mogą wykonywać prace zewnętrzne podczas odbywania kary.

Obiekt więzienny pod Gubinem ma niewielką pojemność — może pomieścić 100 osadzonych. Jednak obecnie placówka jest opustoszała. Po wielu zawirowaniach więźniowie oraz pracownicy zostali przeniesieni do innych jednostek pod koniec 2021 roku. Ta decyzja była zaskakująca, ponieważ wcześniej głośno mówiło się o dużej rozbudowie zakładu w Wałowicach.

W Wałowicach więzienie mogło stać się jednym z większych zakładów karnych po zachodniej stronie Polski. Planowano modernizację jednostki, która zakładała, że więzienie pod Gubinem stanie się samodzielną jednostką, w której znajdzie się miejsce dla 800-900 osadzonych. Dalsza rozbudowa zakładała nawet 1400 miejsc dla więźniów.

- Budynek penitencjarny zostanie zmodernizowany i nadal będzie służył jako pawilon mieszkalny — mówił ówczesny rzecznik prasowy aresztu śledczego w Lubsku, Andrzej Freliszko. - Dawny sztab zostanie wyburzony, a na jego miejscu powstanie budynek administracyjny z salą widzeń i izbą chorych. Spacerniki zostaną przebudowane. W sumie będzie ich 12 i będą ogrodzone ścianą o wysokości 6 metrów. Łączna ich powierzchnia to 793 metrów kwadratowych. Na terenie więzienia powstaną również pawilony o pełnym systemie zabezpieczenia, gdzie cele w praktyce pozostają zamknięte przez całą dobę.

W 2021 roku zaczęły pojawiać się informacje o wyludnieniu OZ Wałowice. Najpierw w lutym mówiło się o półrocznym zawieszeniu jednostki i przeniesieniu więźniów oraz pracowników. Kiedy jednak sprawa nabrała medialnego rozgłosu, temat ucichł. Powrócił pół roku później, w październiku 2021 roku.

"Oddział zewnętrzny w Wałowicach, będący jednym z oddziałów Zakładu Karnego w Krzywańcu nie został zwieszony, ani też nie jest czasowo wyłączony z użytkowania. Z uwagi na konieczność racjonalnego rozmieszczenia populacji osadzonych przebywających w zakładach karnych i aresztach śledczych osadzeni przebywający w Oddziale Zewnętrznym w Wałowicach zostali czasowo przewiezieni do innych jednostek penitencjarnych. Funkcjonariusze pełniący uprzednio służbę w ww. oddziale zewnętrznym mają zapewnioną stabilność i ciągłość zatrudnienia. Zaznaczam jednocześnie, że decyzję o zniesieniu (likwidacji) jednostki penitencjarnej podjąć może jedynie w trybie art. 72§4 K.k.w. Minister Sprawiedliwości. Informuję ponadto, że zmiana liczebności populacji więziennej może implikować wyludnianie, bądź zaludnianie jednostek penitencjarnych, co jest działaniem racjonalnym z punktu widzenia kosztów ponoszonych przez Skarb Państwa." - czytamy w komunikacie Zespółu Komunikacji Medialnej Służby Więziennej.

Dopytywaliśmy również o to, czy plany rozbudowy OZ Wałowice są nadal aktualne. Nie otrzymaliśmy odpowiedzi na to pytanie.

Kiedy ważyły się losy OZ Wałowice, to kontakt z przedstawicielami Służby Więziennej i Ministerstwem Sprawiedliwości miał wicestarosta Ryszard Zakrzewski. Zapytaliśmy go, czy ma może jakieś nowe informacje, dotyczące placówki pod Gubinem.

- W ostatnim czasie nie pojawiały się żadne nowe doniesienia, dotyczące obiektów — przyznał.

Również wiceminister edukacji z Gubina, Izabela Ziętka interesuje się tą sprawą.

- Zgłaszały się już do mnie osoby, które pracowały w OZ Wałowice. Będę sprawdzała, jakie są plany, dotyczące tych obiektów — mówi Ziętka.

Czekamy na nowe informacje w tej sprawie.

Więzienie bez krat. Dobiega końca budowa zakładu karnego dla kobiet:

CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Mundurowi z województwa lubuskiego i wielkopolskiego szkolili się w więzieniu koło Gubina i na strzelnicy w Bieżycach