Radni i zielonogórscy społecznicy spotkali się w czwartek, 4 sierpnia, w ratuszu, by porozmawiać o kształcie uchwały dotyczącej budżetu obywatelskiego. Na działania zgłaszane przez mieszkańców i stowarzyszenia miasto ma zamiar przeznaczyć około 6 milionów złotych.
- Niedawno w wieżę ratusza uderzył piorun, stąd zepsuły się w naszej sali sesyjnej mikrofony. Mamy nadzieję, że charakter tego spotkania będzie dzięki temu bardziej swobodny - żartował radny Adam Urbaniak. Społecznicy zachęcani do zabierania głosu m.in. przez radnego Roberta Sapę wyrazili liczne opinie o uchwale, a dyskusje były długie i niezwykle emocjonujące.
Dyskutowano między innymi o sposobie głosowania w budżecie obywatelskim, spornym podziale funduszy na zadania ogólnomiejskie i okręgowe, kształcie komisji orzekającej o zgłoszonych projektach, a także o tym, co stanie się z niewykorzystaną pulą pieniędzy z budżetu.
- Czy przewidują państwo prowadzenie szerszej kampanii promującej budżet obywatelski, tak, by dotrzeć z nim do większej liczby mieszkańców? - pytała Joanna Liddane z Zielonogórskiego Towarzystwa Upiększania Miasta.
Radni obiecali przyjrzeć się wszystkim poprawkom, które zaproponowali społecznicy, tak, by uchwała dotycząca budżetu obywatelskiego satysfakcjonowała zarówno mieszkańców, jak i organizacje.
Czwartkowe spotkanie zapoczątkowało dyskusje o kształcie budżetu obywatelskiego. Kolejne rozmowy w tej sprawie już niebawem.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
