Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chcesz zagrać w filmie "33 minuty w Zielonej Górze, czyli połowa drogi"?

kali
Facebook
W niedzielę 15 listopada przy Lubuskim Teatrze będzie kręcona scena finałowa filmu "33 minuty w Zielonej Górze, czyli w połowie drogi".

Ożył najstarszy tekst literacki, którego bohaterem jest nasze wino. To wspólna inicjatywa Stowarzyszenia Aktorów Niezależnych, Zielonogórskiego Zagłębia Kabaretowego, Stowarzyszenia Jeszcze Żywych Poetów i dwóch firm Elblask i Carbomedia. - Ożywiliśmy tekst „33 minuty w Zielonej Górze, czyli w połowie drogi” Karla von Holtei’a. Wygrzebał go wśród wielu różnych pamiątek Stasiu Rogala - opowiada Halina Bohuta -Stąpel z Literackiego Kabaretu Dojrzałych Dam. - Przetłumaczyłam ten tekst na język polski. Treścią farsy jest zilustrowanie właściwości zielonogórskich win i satyra na niektóre jego gatunki.

O czym opowiadają ,,33minuty”? Jak zdradza H. BohutaStąpel - do jednego z zielonogórskich zajazdów (to Zajazd Pocztowy przy ul. Jedności) przybywa Jeremiasz, przedsiębiorca wrocławski, stojący na skraju bankructwa. Zmierza do Berlina, by nawiązać znajomość ze szwagierką, wdową po zmarłym niedawno bracie, przedsiębiorcy z tej samej branży - obaj bracia byli blacharzami. Ów zmarły brat był człowiekiem majętnym, więc Jeremiasz liczy na to, że zdobycie przychylności zamożnej wdowy odmieni jego trudną sytuację. W drzwiach zielonogórskiego zajazdu wita nieszczęsnego Jeremiasza szynkarka Trina - kobieta jakby żywcem wyjęta w rzeczywistości PRLowskiej. Tak się składa, że tuż po Jeremiaszu wpada do tegoż zajazdu dobrze sytuowana dama, która także potrzebuje noclegu, a podróżuje z Berlina do Wrocławia. Choć jest kobietą porywczą wyraża zgodę, ku zdziwieniu burkliwej Triny, by doczekać ranka w jego towarzystwie, przy szklaneczce miejscowego wina... Co się dzieje dalej? Nie zdradzimy, zachęcając do obejrzenia.

Kogo zobaczymy w filmie? Grają w nim: Beata Małeck (DJ Żaba) Magdalena Mleczak „Wronka” (kabaret Słoiczek po cukrze), Sławomir Kaczmarek „Słowik” (Made in China), TomaszŁupak (Słuchajcie), który jest też reżyserem. W roli Karla vonHolte’a Roman Garbowski.

15 listopada kręcona będzie scena finałowa filmu "33 minuty w Zielonej Górze, czyli w połowie drogi" , na którą ekipa filmowa zaprasza wszystkich zielonogórzan! Wystarczy przyjść już w niedzielę o godz. 13.00 pod Lubuski Teatr.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto