We wtorek, 18 lipca, w związku z remontem ul. Westerplatte stała się ona jednokierunkowa. Można przejechać nią tylko od strony ronda przy PKP w kierunku filharmonii. Łączy się to z ogromnym korkiem na ul. Chopina. Nikt nie spodziewał się chyba jednak aż tak dramatycznej sytuacji. – Zazwyczaj z ul. Wyszyńskiego jadę do centrum 10-15 min. Dziś do przystanku na ul. Chopina jechałam blisko 45 min. – mówi Aleksandra Malik. – Przy temperaturze, jaka panuje wewnątrz pojazdu, jazda jest nie do wytrzymania.
Pasażerowie próbują opuścić autobus, jednak kierowcy mówią, że można to zrobić tylko na przystanku. Nie pomagają nawet argumenty, że dziecku chce się wymiotować. – Dla osób starszych i dzieci taka jazda to horror. Na ul. Chopina krzyżuje się 12 linii autobusowych. Nawet gdyby jeździły tamtędy same autobusy, to sytuacja nie wyglądałaby wesoło – stwierdza Darek Kopeć.
Oburzenia nie kryją również mieszkańcy pobliskich bloków. - Nawet nie mogę wyjechać z pod bloku - mówi z niedowierzaniem Adrian Lisiak. - Korek jest na całej długości ulicy. Auta które już stają w korku opuszczą go pewnie po przynajmniej 40 min. a co dopiero włączyć się tu do ruchu?
Jak sytuacje komentuje MZK? – Na razie nic się nie da zrobić – mówi Barbara Langner, szefowa zielonogórskiego MZK. – Może warto poczekać, aż sytuacja się unormuje. Nie ma innej opcji puszczenia autobusów. Ul. Dworcowa za najdalej dwa tygodnie też będzie remontowana, więc ta opcja nie wchodzi w grę – tłumaczy. B. Langner. Przy ul. Chopina jest wiele bloków, zastanawia fakt, jak dojadą tam, w razie konieczności, służby ratunkowe. Remont ul. Westerplatte potrwa oficjalnie do grudnia 2017 roku.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
