Podczas zajęć, osoby niewidzące i z innymi ze schorzeniami mogą poznać wiele technik obronnych. Chodzi o to, by nie pozostawały w domach i nie bały się normalnie funkcjonować. Muszą czuć się bezpiecznie, a więc nie stresować się zbyt mocno w sytuacji zagrożenia, lecz obezwładnić napastnika. Tak się może stać, gdy poznają i przećwiczą różne techniki samoobrony. Wszak trening czyni mistrza.
Uczestnicy zajęć z samoobrony mówią, że podstawą dla nich są ręce
– To bardzo cenne doświadczenie. Poznajemy chwyty, rzuty, kopnięcia – mówi Maria Bogusławska.
Piotr Ochremczuk wyjaśni, że na pierwszych treningach uczy osoby z dysfunkcjami chwytów, by uwolnić się od napastnika. Gdy będziemy mieli wiedzę, jak wykręcić rękę obezwładnić kogoś, to będziemy czuli się pewniej, stres nas nie sparaliżuje.
Fundacja Szansa - Jesteśmy Razem, czyli trenujemy, by czuć się bezpiecznie
Rafał Kondraciuk z Fundacji „Szansa – Jesteśmy Razem” podkreśla, że niektórzy zadawali pytanie, po co osobom niepełnosprawnym kursy samoobrony. Teraz okazuje się, że ma to bardzo duży sens.
Projekt jest realizowany dzięki wsparciu Urzędu Miasta Zielona Góra.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?