Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zeszłoroczne derby w Gorzowie. Przeżyjmy to jeszcze raz! [ZDJĘCIA]

Redakcja
Maszyny gotowe do jazdy
Maszyny gotowe do jazdy Jakub Pikulik
Ten mecz miał rozstrzygnąć, która z drużyn wygra rundę zasadniczą. Pojedynek, który zawsze jest wielkim wydarzeniem, miał zatem dodatkową stawkę, więc ciśnienie w parkingu powinno być wyjątkowo wysokie. Było? Jeszcze kilka minut przed zawodami można było odnieść wrażenie, że zawodnicy nic sobie z tego nie robią, tak samo jak większego wrażenia nie zrobił na nich komplet widzów.

Ten mecz miał rozstrzygnąć, która z drużyn wygra rundę zasadniczą. Pojedynek, który zawsze jest wielkim wydarzeniem, miał zatem dodatkową stawkę, więc ciśnienie w parkingu powinno być wyjątkowo wysokie. Było? Jeszcze kilka minut przed zawodami można było odnieść wrażenie, że zawodnicy nic sobie z tego nie robią, tak samo jak większego wrażenia nie zrobił na nich komplet widzów.

Ta sielanka miała zniknąć wraz z odkręceniem manetek w I biegu. Otwarcie 90. derbów na remis. Patryk Dudek kolejny raz pokazał, dlaczego w tym roku dla wielu rywali jest „niełapalny”, podobnie zresztą jak junior Stali Bartosz Zmarzlik, na którego nie było mocnych w II biegu. Za to pozostali zadbali o to, aby kibice od początku się nie nudzili. Najpierw Aleksandr Łoktajew potwierdził, że jego roczny rozbrat z żużlem negatywnie wpłynął na formę, gdy pozwolił wcisnąć się przy kredzie dwójce stalowców. Następnie identyczny błąd popełnił drugi z zielonogórzan Krystian Pieszczek. Swoją tragedię przeżył też Przemysław Pawlicki, który chyba zbyt szybko zaufał „dużej”, przez co nie tylko nie dał rady wyprzedzić Jasona Doyle’a, ale stracił punktowane pozycje. To był jednak dopiero przedsmak, bo stało się jasne, że żadna ze stron nie odpuści i będzie walczyła na całego. Pierwsi przypuścili szturm gorzowianie, którzy dwa razy „palnęli” w ucho liderów „Myszy”.

W ostatnich żużlowych derbach Ziemi Lubuskiej, które odbyły się 15 sierpnia 2016 roku na stadionie im. Edwarda Jancarza w Gorzowie minimalnie lepsi okazali się zielonogórzanie. Ekipa trenera Marka Cieślaka wygrała 46:44

Stal: Iversen 9 (2, 2, 3, 2, 0), Jensen 2 (1, 1, 0, -, -), Prz. Pawlicki 8 (0, 3, 1, 2, 2), Zagar 8 (2, 2, 2, 1, 1), Kasprzak 4 (2, 1, 0, 1), Cyfer 2 (2, 0, 0), Zmarzlik 11 (3, 3, 1, 3, 1).
Ekantor.pl Falubaz: Dudek 13 (3, 1, 3, 3, 3), Łoktajew 0 (0, 0, -, -), Doyle 14 (3, 3, 2, 2, 2, 2), Karpow 4 (1, 2, 1, 0, 0), Protasiewicz 13 (1, 3, 3, 3, 3), Pieszczek 2 (1, 0, 0, 1), Niedźwiedź 0 (0, 0, 0). Sędziował: Wojciech Grodzki (Opole). Widzów: 14.500.

Zobacz też: Wielkie święto żużla na PGE Stadionie Narodowym. "Pierwsza impreza była falstartem, później było już pięknie"

Źródło: Agencja TVN

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto