Wspólna Zielona Góra i Instytut Równości zaprosili działaczy lokalnych organizacji pozarządowych na spotkanie świąteczne.
- Spotkamy się, gdyż uważamy, że organizacje pozarządowe powinny o sobie wiedzieć i nawzajem sobie pomagać - wyjaśniali organizatorzy wydarzenia.
To nowa tradycja w Zielonej Górze
- To nasza inicjatywa razem ze Wspólną Zieloną Górą - mówi Kacper Kubiak, wiceprezes zielonogórskiego Instytutu Równości. - Chcieliśmy wprowadzić taką nową tradycję w Zielonej Górze, ale i w Lubuskiem. Chcielibyśmy się spotykać mniej więcej co 6 miesięcy. Warto, byśmy się poznali. Współpraca organizacji pozarządowych, wzajemne wsparcie, pomoc jest bardzo ważne. Chodzi o to, byśmy o sobie wiedzieli, mieli ze sobą kontakt. Już teraz widzimy, że jest fajnie i jest odzew.
Z sali społecznicy mogli skorzystać dzięki uprzejmości urzędu marszałkowskiego. Ktoś przyniósł pierniki, ktoś sałatkę. Wszystko własnym sumptem i w bardzo rodzinnej atmosferze.
- Działając, poznaliśmy wiele fantastycznych osób -mówi Zofia Szozda ze Wspólnej Zielonej Góry. - Cieszymy się, że tu jesteście. I jesteście właśnie tymi fantastycznymi osobami.
Przedstawiciele różnych nieformalnych grup, stowarzyszeń i organizacji pozarządowych szybko nawiązali ze sobą nić porozumienia. Dzięki Patrykowi Cyplikowi z Inicjatywy Scenicznej Fruuu, który świetnymi zadaniami zachęcił uczestników wydarzenia do integracji.
Spotkanie stało się też okazją do rozmowy o tym, przed jakimi wyzwaniami muszą stawać i z jakimi problemami mierzą się na co dzień działacze lubuskich organizacji pozarządowych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?