Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Żużlowcy nie chcą dokładać do interesu. Czy ktoś zrobi sobie przerwę?

Cezary Konarski
Cezary Konarski
Czy wszyscy żużlowcy PGE Ekstraligi przystąpią do sezonu 2020?
Czy wszyscy żużlowcy PGE Ekstraligi przystąpią do sezonu 2020? Paweł Relikowski
Pospieszono się z orędziem, że nowy sezon żużlowy może ruszać bez przeszkód, bo zawodnicy zgodzili się z proponowanymi przez ligę warunkami cięć wynagrodzeń. Nie dodano jednak, że nie dotyczy to większości żużlowców z tzw. górnej półki. Co będzie, jeśli niektórzy żużlowcy uznają, że jazda według proponowanych stawek, to dokładanie do interesu? - pisze Cezary Konarski, dziennikarz „Gazety Lubuskiej".

POLECAMY

Kilka dni temu owacyjnie odtrąbiono „odmrożenie” żużlowej ekstraligi, która w połowie czerwca ma rozpocząć nowy sezon. Wcześniej ruszą rozgrywki piłkarskie. To cieszy, trudno jednak o optymizm wypatrując powrotu normalności w obliczu epidemii koronawirusa? Niestety, raczej nieprędko się jej doczekamy, bo mecze żużlowe, czy piłkarskie przy pustych trybunach, to na pewno nie będzie normalny obraz. Ekstraliga żużlowa ma przejechać sezon w cztery miesiące, wątpliwe jest więc to, że w tym czasie w Polsce zniesiony zostanie zakaz organizowania imprez masowych. Dlatego kibicom pozostanie śledzenie rozgrywek w telewizji. Co tydzień, w piątki i niedziele będą nowe emocje. Takiej częstotliwości w lidze nigdy nie było, oby tylko tego skrupulatnie ułożonego planu nie popsuła pogoda, bo każde przełożenie meczu może mocno namieszać w terminarzu. No i trzeba liczyć na to, że jesień w tym roku będzie równie łaskawa, jak w ostatnich latach, bo ekstraligowy finisz zaplanowano na 11 października.

ZOBACZ TEŻ

Koronawirus. Dlaczego nie można jeździć w Polsce?

Czechy, Dania, Szwecja, Słowacja… Tam na niektórych stadionach można już usłyszeć hałas motocykli żużlowych. Indywidualne treningi odbywają się przy uwzględnieniu należytej ostrożności. W Polsce zawodnicy wciąż nie mogą dosiąść swoich maszyn. Ostatnio, gdzieniegdzie za to wychodzą na tory i rzucają kostką do gry, w wirtualnych meczach. W asyście kogoś, kto ten rzut kostką filmuje. Czy taki zawodnik, w towarzystwie mechanika, nie mógłby zamiast tego pojeździć sobie motocyklem po torze? Oczywiście, że mógłby, ale na to zgody wciąż nie ma. W ekstralidze nie będzie jej również po 3 maja, czyli od momentu, kiedy Polscy sportowcy będą mogli już trenować na otwartych obiektach. Zarządcy Ekstraligi Żużlowej zapowiedzieli, że zawodnicy rozpoczną treningi nie wcześniej niż 29 maja, dopiero po obowiązkowej kwarantannie jeźdźców zagranicznych i testach na obecność koronawirusa. Dlaczego krajowi żużlowcy nie mogą wcześniej rozpocząć próbnych jazd, skoro ich zagraniczni koledzy już śmigają na „żużlówkach”? Tego nikt nie wyjaśnia.

ZOBACZ TEŻ

PGE Ekstraliga. Ciężkie rozmowy o pieniądzach

Pospieszono się za to z orędziem, że nowy sezon może ruszać bez przeszkód, bo zawodnicy zgodzili się z proponowanymi przez ligę warunkami cięć wynagrodzeń. Nie dodano jednak, że nie dotyczy to większości żużlowców z tzw. górnej półki, którzy decydują o obliczach poszczególnych drużyn. Wielu klubowych prezesów stoczy z gwiazdami swoich zespołów ciężkie rozmowy o pieniądzach, których – z powodu epidemii – w klubach raczej brakuje. Zawodnicy zainwestowali duże kwoty na przygotowanie do sezonu i sprawą oczywistą jest, że nie tylko chcą odzyskać te pieniądze, ale również zarobić w trakcie rozgrywek, bo żużel to ich praca. A co, jeśli niektórzy żużlowcy uznają, że jazda według proponowanych stawek, to dokładanie do interesu? Emil Sajfutdinow, jeden z liderów Unii Leszno, już wysłał sygnał w Polskę, że jest gotowy na zrobienie sobie przerwy od żużla. Kto następny?

Trwa głosowanie...

Czy któraś z gwiazd PGE Ekstraligi zrobi sobie przerwę od żużla?

OBEJRZYJ: Piotr Żyto nowym trenerem Stelmetu Falubazu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto