Wszystko wydarzyło się około godz. 2:00 nocą w poniedziałek, 26 grudnia. Na parking przy stacji benzynowej w Świdnicy najechała grupa kilku mężczyzn. Byli uzbrojeni w kije bejsbolowe. nasze ustalenia potwierdza nadkom. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji. – Dostaliśmy informację o mężczyznach, którzy mieli wejść do baru z kijami bejsbolowymi – mówi rzeczniczka zielonogórskiej policji.
Zobacz też: Napad pod Gubinem. Bandyci udawali policjantów. Ukradli niemal milion złotych
Sytuacja wyglądała na bardzo niebezpieczną. – Klienci baru schowali się w kantorku – mówi nadkom. Stanisławska. Możliwe, że dzięki temu uniknęli ciężkiego pobicia przez grupę bandytów. Na miejsce natychmiast pojechały policyjne patrole.
Kiedy radiowozy dojechały do baru przy stacji benzynowej, w środku nie było już napastników. Z pewnością usłyszeli policyjne sygnały i uciekli z baru.
Policja wyjaśnia, to co wydarzyło się nocą w barze oraz jaki był powód pojawienia się tam grupy osób z kijami bejsbolowymi. Prawdopodobnie w lokalu jest monitoring, który z pewnością ułatwi policjantom pracę.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?