Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Barbara Bielinis-Kopeć: Poniemieckie zabytki? Nie cierpię tego określenia

Dariusz Chajewski
Dariusz Chajewski
Barbara Bielinis-Kopeć jest absolwentką UJ, doktorem nauk humanistycznych
Barbara Bielinis-Kopeć jest absolwentką UJ, doktorem nauk humanistycznych Mariusz Kapała
Rozmowa z Barbarą Bielinis-Kopeć, lubuską wojewódzką konserwator zabytków

Wicepremier Piotr Gliński zapowiedział, że w tym roku na ochronę zabytków na Dolnym Śląsku przeznaczy 25 mln zł. Rozumiem, że część trafi do nas, w końcu południe województwa to Dolny Śląsk…

Też chciałabym móc na to liczyć, ale nic nie wiem o tym, żeby robiono jakieś rozpoznanie potrzeb na remonty lubuskich zabytków, więc pewnie nas o ominie, a szkoda.

Czyli mowa o województwie, a nie historycznym regionie

Ale dobrze, że wicepremier dostrzegł problem zabytków na Dolnym Śląsku, więc może w przyszłości i nasz region zyska. Mamy wiele zabytków, którymi możemy się szczycić.

Szczycić?

No tak, rzeczywiście wiele z nich jest w fatalnym stanie. To nie jest normalne, że tak dużo zabytków, szczególnie rezydencjonalnych jest zaniedbanych, podczas gdy właściciele, którzy chcą je remontować mają szanse na bezzwrotne dotacje z wielu źródeł.

Pieniądze… Ile ma do dyspozycji lubuska konserwator zabytków?

432 tys. zł rocznie. Podkarpacie dostaje 10 mln. Gdybyśmy w ciągu ostatnich lat mieli choć przybliżone kwoty …. Można pomarzyć. Nie chcę oczywiście ważyć, które zabytki są ważniejsze, cenniejsze… A Dolny Śląsk? W Siedlisku znajduje się największy zabytek rezydencjonalny na historycznym Dolnym Śląsku, mamy ponad 250 pałaców i dworów… A największa dotacja, jaką dałam to 40 tys. zł, najmniejsza 5 tys. zł.

Zwykle słyszeliśmy, że trzeba wspierać zabytki polskie, a nie poniemieckie.

Błagam, nie cierpię tego słowa. Tyle lat po wojnie nie możemy się odcinać, my już te nasze małe ojczyzny zasymilowaliśmy. Zresztą Dolny Śląsk jest w tej samej sytuacji.

Niech się wszystko wali?

To nie jest sytuacja, którą możemy, powinniśmy akceptować. W miarę możliwości staramy się walczyć o każdy zabytek. Kontrole, nakazy, kary… Wykorzystujemy możliwości prawne ale jeżeli właściciel uchyla się od obowiązków to żadną karą się go nie zmusi do remontu. Tu potrzebne są skuteczniejsze rozwiązania.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Barbara Bielinis-Kopeć: Poniemieckie zabytki? Nie cierpię tego określenia - Gazeta Lubuska

Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto