Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Damian Nitschke odszedł już dwa lata temu

Daniel Sawicki
archiwum
Minęły dwa lata odkąd odszedł od nas Damian "Dima" Nitschke. Był nie tylko znakomitym menadżerem klubu Hot Shots, ale i snookerzystą, przyjacielem, bratem.

Damian współpracował z bratem, mistrzem snookera Marcinem Nitschke.
- Chciałbym, aby zapamiętano Damiana jako najwspanialszego menadżera, snookerzystę, sędziego i przede wszystkim ukochanego brata - mówił brat Marcin Nitschke. - Był oddany rodzinie i przyjaciołom. Kochał snooker i pomagał mi jak mógł. Razem tworzyliśmy wspaniały zespół i bez niego na pewno nie odniósłbym tylu sukcesów. Był niezastąpiony. To przeogromna strata. Pamiętajmy jakim był wspaniałym, zawsze uśmiechniętym człowiekiem. - powiedział we wspomnieniu po bracie Marcin Nitschke.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto